Wokalista disco polo brutalnie pobity! Artysta stanął w obronie przyjaciół i nieznajomych
Media społecznościowe i rozrywka, którą mamy w coraz nowszych telefonach komórkowych zdominowały więź społeczną i relacje międzyludzkie. Na każdym kroku możemy zauważyć ludzi wpatrzonych w kolorowe ekrany, nie regujących na ludzką krzywdę, cierpienie i to, co dzieje się wokół.
Jeden z wokalistów disco polo stoczył w pojedynkę heroiczną walkę, która zakończyła się poważną operacją! Formacja Nokaut to dobrze znany zespół, mający własny styl muzyczny i dający publiczności niezwykłą energię na koncertach. Lider grupy Przemysław Gilewicz jest niezwykle wszechstronny, a muzyka i scena stanowią sens jego życia.
Grupa ma na koncie takie przeboje jak: „Na koniec świata”, „Antidotum”, czy „Tajna siła”. Przy ich muzyce wielbiciele disco polo chętnie bawią się zarówno w klubach, jak i na koncertach plenerowych. Media obiegła właśnie mrożąca krew w żyłach informacja! Wokalista zespołu został brutalnie pobity!
Przemek zachował się niezwykle bohatersko i stawił czoła chuliganom demolującym kręgielnię i zaczepiającym obsługę!
Utalentowany i dzielny wokalista disco polo w ostatni piątek znajdował się w kręgielni w Chełmie. Artysta spokojnie spędzał czas dopóki w lokalu nie pojawiło się kilka podejrzanych osób. Zaczęli oni stwarzać zagrożenie zarówno dla gości, jak i obsługi. Gwiazdor nie mógł patrzeć obojętnie na to, co się dzieje mimo że reszta osób będących w środku udawała, że wszystko jest w porządku i patrzyła w telefony.
Aby uciąć wszelkie spekulacje i plotki.Wczorajsza sytuacja w Masters Bowling & Bilard Chełm zakończyła się złamaną zapadnięta zatoką i pęknięta kością ciemieniową czaszki.
Wokalista w pojedynkę stanął w obronie zaczepianych osób! Ku zaskoczeniu wszystkich, chuligani mieli przy sobie młotek! Przemek został poważnie pobity i trafił do szpitala! Ze względu na złamaną, zapadniętą zatokę i pękniętą kość ciemieniową czaszki konieczna jest operacja, jednak podkreśla, że bezpieczeństwo obsługi i gości było dla niego najważniejsze! Artysta udostępnił w sieci również obszerne wyjaśnienie
W lokalu kilkadziesiąt osób - nie reaguje NIKT!ZNIECZULICA. KAŻDY ZAPATRZONY W EKRAN TELEFONU!LUDZIE CO Z WAMI?!strasznie mnie denerwuję obojetność ludzka. gdy widzę, że komuś dzieję sie krzywda, ktoś jest zagrożony - reaguję.Gdy widzę że banda nygusów demoluje lokal - reaguję.Gdy widzę, że obsługa(moi znajomi) są zagrożeni - reaguję.Nie ma znaczenia czy bd Was 3 czy 5.Jak zebraliście omłot - wsparliście się toporkiem/młotkiem - gratuluję.tym razem Wam się nie udało - mam twardy łeb.Serdecznie dziękuję za udzieloną pomoc.Ja właśnie czekam na operację - trzymajcie kciukiŚwiadków zapraszam na priv.Ps. Drugi raz zrobiłbym dokładnie to samo.
Wokalista na ten moment czuje się dobrze, tym samym prosi wszystkich świadków zdarzenia o kontakt.
Redakcja Disco-Polo.Info jest pełna podziwu dla zachowania lidera formacji Nokaut i życzy szybkiego powrotu do sprawności!