Teledysk do „Mandacik” Łobuzów z Zenkiem Martyniukiem pojawił się tam, gdzie nikt się tego nie spodziewał. To pierwszy taki przypadek w disco polo.
To wydarzenie na długo zapisze się w historii disco polo. Jeden z najpopularniejszych zespołów gatunku osiągnął właśnie coś, czego wcześniej nie dokonał nikt inny. W centrum Warszawy, tuż przy ruchliwych Złotych Tarasach, wydarzyło się coś, co wywołało prawdziwą euforię wśród fanów. Wśród świateł miasta, szumu przechodniów i nowoczesnych witryn sklepowych, pojawił się teledysk, którego nikt się tam nie spodziewał. Nie był to jednak przypadek, a efekt długo planowanej współpracy, która przyniosła efekt spektakularny. Widok Łobuzów i Zenka Martyniuka na gigantycznym ekranie LED był nie tylko zaskoczeniem, ale też symbolicznym momentem dla całego środowiska muzyki tanecznej w Polsce.
Łobuzy i Zenek Martyniuk połączyli siły w utworze, który już od pierwszych chwil od premiery przyciągnął uwagę miłośników muzyki disco polo. „Mandacik”, bo tak brzmi tytuł nowej piosenki, zadebiutował 1 lipca, a towarzyszący mu teledysk szybko zdobył popularność w mediach społecznościowych i serwisie YouTube. Sam zespół nie krył swojej radości, publikując emocjonalny wpis, w którym podkreślili wyjątkowy charakter tego momentu.
„Historyczny moment! Jesteśmy pierwszym zespołem disco polo, którego teledysk — z Zenkiem Martyniukiem — został wyświetlony na największym ekranie LED przy warszawskich Złotych Tarasach! To dla nas ogromne wyróżnienie i przełomowy moment — jesteśmy niesamowicie wdzięczni i szczęśliwi!” – poinformowali członkowie grupy w swoich mediach społecznościowych.
To właśnie to wydarzenie stało się przełomowe – i nie chodzi tu tylko o promocję utworu, ale o prestiż, jaki wiąże się z taką formą prezentacji. Teledyski muzyki disco polo rzadko pojawiają się w przestrzeni miejskiej na tak dużą skalę, a pojawienie się Zenka Martyniuka na jednym z najbardziej widocznych ekranów w Polsce to z pewnością dowód na rosnące znaczenie gatunku.
Piosenka „Mandacik”, nagrana wspólnie z królem disco polo — Zenkiem Martyniukiem, z miejsca zyskała miano jednego z najgorętszych letnich utworów sezonu. To nie tylko chwytliwa melodia i charakterystyczny styl Łobuzów, ale też rozpoznawalny głos lidera zespołu Akcent, który dodał piosence wyjątkowego brzmienia i emocji.
Zarówno dla fanów, jak i dla branży, ta kolaboracja była czymś więcej niż tylko muzycznym eksperymentem. Wspólny projekt Zenka Martyniuka i Łobuzów może być interpretowany jako próba odświeżenia gatunku i otwarcia się na nowe środki przekazu oraz nowoczesną formę promocji. Emisja teledysku na ekranie LED w sercu stolicy jest tego najlepszym dowodem.
Warszawskie Złote Tarasy, jako tło do promocji piosenki, to nieprzypadkowy wybór. To jedno z najbardziej uczęszczanych miejsc w stolicy, gdzie codziennie przewijają się tysiące osób – mieszkańców, turystów, ludzi pracujących w biurowcach oraz fanów zakupów. Pokazanie tam teledysku do „Mandacik” nie tylko przyciągnęło wzrok przechodniów, ale stało się doskonałą okazją do zaprezentowania disco polo w nowym, bardziej profesjonalnym świetle.
To wydarzenie pokazuje, że muzyka taneczna w Polsce nieustannie się rozwija, a wykonawcy tego gatunku coraz odważniej sięgają po środki, które jeszcze do niedawna były zarezerwowane dla muzyki pop czy rapu. Ulica, miasto, nowoczesne nośniki reklamy – wszystko to teraz jest dostępne również dla disco polo, czego „Mandacik” jest żywym dowodem.