Disco polo - historia fenomenu polskiej sceny muzycznej. Zobacz, kto zapoczątkował ten gatunek i jak przetrwał do dziś. Przeczytaj o jego popularności, kontrowersjach i renesansie.
Disco Polo to gatunek muzyczny, który zyskał ogromną popularność w Polsce w latach 90. XX wieku. Choć muzyka ta była często krytykowana za niską jakość i brak artystycznej wartości, to wciąż budzi ogromne emocje i niezwykle silne reakcje. Jakie są początki tego fenomenu? Kto jest odpowiedzialny za powstanie disco polo w Polsce? Oto historia jednego z najbardziej kontrowersyjnych gatunków naszej rodzimej sceny muzycznej.
Lata 80. XX wieku to czas, w którym na europejskiej scenie muzycznej dominowały różne odmiany disco. W Polsce muzyka ta zaczęła ewoluować w kierunku, który ostatecznie doprowadził do powstania disco polo. Gatunek ten wywodzi się z italo disco i euro disco, ale jego twórcy szybko dostrzegli, że można połączyć disco z muzyką rozrywkową i biesiadną. Tak powstał gatunek, który zyskał nazwę muzyki chodnikowej lub podwórkowej.
Początkowo muzyka ta była odbierana jako coś niskiej jakości, niegodnego uwagi. Ale wraz z upływem czasu zaczęła zyskiwać na popularności. Szczególnie w okresie transformacji ustrojowej, kiedy w Polsce panował entuzjazm i nadzieja na lepszą przyszłość. Proste teksty i proste melodie stały się dla wielu Polaków sposobem na ucieczkę od codzienności i odrealnienie się.
Pionierami disco polo w Polsce były zespoły Bayer Full oraz Top One, które swoją działalność rozpoczęły jeszcze w latach 80. W 1990 roku Sławomir Skręta założył wytwórnię Blue Star, do której trafiły największe nazwiska branży – w tym Shazza, Akcent, Boys czy właśnie Bayer Full. W 1993 roku wraz z Zenonem Martyniukiem (ówczesnym wokalistą grupy Akcent) Skręta stworzył nową nazwę dla nurtu – disco polo. Nazwa ta szybko stała się popularna i zaczęła kojarzyć się z prostą, taneczną muzyką, której słuchały tłumy na weselach i imprezach.
Disco Polo szybko stało się jednym z najpopularniejszych gatunków muzycznych w Polsce. Choć muzyka ta była często krytykowana przez recenzentów i nie spotkała się z uznaniem mainstreamu, to cieszy
się ogromną popularnością wśród szerokiej publiczności. W latach 90. XX wieku disco polo było prawdziwym hitem, a największe gwiazdy tego gatunku, takie jak Shazza, Boys czy Big Dance, zdobyły ogromną popularność wśród fanów muzyki tanecznej.
W 1994 roku telewizja Polsat wystartowała z programem Disco Relax, który szybko stał się jednym z najpopularniejszych programów muzycznych w Polsce. Dwa lata później powstał program Disco Polo Live, który przyciągał przed ekrany tysiące widzów. Swoje audycje poświęciły tej muzyce również kanały Polonia 1 oraz TV Polonia, a także lokalne stacje radiowe oraz Radio Eska.
Choć disco polo było często ignorowane przez mainstream i resztę muzycznego świata, to sprzedaż albumów z muzyką disco polo wyprzedzała nawet takie sławy jak Hey czy Maanam. Przy utworach Shazzy, Boysów czy Big Dance bawiono się nie tylko w Polsce, ale również za granicą, wśród Polonii mieszkającej w innych państwach, w tym w USA.
Mimo swojej ogromnej popularności, disco polo wciąż budzi wiele kontrowersji. Krytycy uważają, że muzyka ta jest niskiej jakości i pozbawiona artystycznej wartości. Często określa się ją mianem tandety, a jej wykonawców jako „gwiazdy jednego przeboju”. Z drugiej strony, fani muzyki disco polo uważają, że to muzyka, która pozwala im na odreagowanie i zabawę, a proste teksty i proste melodie są dla nich sposobem na oderwanie się od codzienności.
Choć w latach 2000. disco polo zdawało się już przeminąć, to w ostatnich latach gatunek ten zaczął przeżywać swoisty renesans. Dzięki rozwojowi internetu i mediów społecznościowych, artyści disco polo mają dzisiaj większy dostęp do swoich fanów, co pozwala im na utrzymywanie się na powierzchni. Takie utwory jak „Ona tańczy dla mnie” czy „Przez twe oczy zielone” utrzymują się na wysokich pozycjach w rankingach YouTuba, a ich wykonawcy są zapraszani na największe wydarzenia mediów mainstreamowych, np. koncerty sylwestrowe transmitowane na cały kraj.