Janusz Laskowski i 2Pac w jednym hicie - nietypowe połączenie dwóch światów muzycznych. Podlaski klimat spotyka amerykańską gangsterkę. Zaskakująca kolaboracja, która wzbudza zainteresowanie i przyciąga uwagę fanów obu artystów. Przekonaj się, jak wiejskość spotyka thug life!
Janusz Laskowski i 2Pac w jednej piosence? Brzmi jak niezwykłe połączenie, które trudno sobie wyobrazić. Jednak właśnie takie połączenie artystów o zupełnie odmiennych stylach muzycznych stało się faktem. Efektem tej nietypowej kolaboracji jest podlasko-rapowo-gangsterska wersja utworu "Świat nie wierzy łzom". Jeśli myśleliście, że słyszeliście już wszystko - ponownie was zaskakujemy i przekonujemy, że granice w muzyce można przekraczać!
Janusz Laskowski i 2Pac w jednej piosence - to absolutny mus dla fanów obu artystów! Połączenie dwóch różnych utworów to nie tylko zestawienie odległych dla siebie stylów muzycznych, ale również połączenie typowego podlaskiego klimatu z amerykańską gangsterką. Ta niezwykła kolaboracja dowodzi, że wyobraźnia niektórych internautów nie zna granic, a kolejne zaskakujące muzyczne połączenia są tylko kwestią czasu. Jednak przyznać trzeba, że połączenie Laskowskiego i Shakura jest trudne do przebicia.
Polsko-amerykańska wersja utworu "Świat nie wierzy łzom" zdobyła ogromną popularność, osiągając ponad 5,2 miliona wyświetleń w zaledwie dwa lata od premiery. Ciekawostką jest fakt, że obie piosenki powstały około 1995 roku i opowiadają podobne historie, choć każda w swoim stylu.
Oprócz doskonałego połączenia podlaskiego folkloru z amerykańskim rapem, teledyski do obu utworów pokazują nam "polski i amerykański świat". Oryginalne wersje teledysków powstały prawie w tym samym czasie, jednak różnica między nimi jest wyraźna.
W teledysku 2Paca możemy zobaczyć żółtego Cadillaca z hydraulicznym zawieszeniem. Lowridery, popularne wśród amerykańskich gangsterów, to samochody, które "skaczą" na hydraulicznych podnośnikach. Klip obfituje również w amerykański luz, zabawę, luksus i dobrobyt.
Z kolei w teledysku Janusza Laskowskiego widzimy prostotę życia i radość z najmniejszych rzeczy. Mimo że nasz bohater porusza się luksusowym jak na lata 90. Renault 19, w jego twarzy widać troskę. Różnicę widać również w kolorach klipów - bardziej intensywne i kolorowe u 2Paca, a szare u Janusza Laskowskiego.
Czym jest połączenie wiejskości, idylli i sielskości z bandycką nawijką i thug life? Odpowiedź znajdziecie, oglądając poniższe wideo. Nie zdziwcie się, jeśli poczujecie się jak na dożynkach w Los Angeles w 1998 roku. Po seansie koniecznie podzielcie się swoją opinią na temat tej nietypowej wersji przeboju Janusza Laskowskiego.