Popularny przebój pt. BAŚKA trafił do sieci w wersji disco polo
Zespół Wilki, którego liderem i wokalistą jest Robert Gawliński w 2002 roku wylansował utwór „Baśka”. Piosenka była na listach przebojów nie tylko w stacjach telewizyjnych, ale również radiowych. Po dzisiaj uważana jest za klasyk. Nic więc dziwnego, że wielu twórców podejmuje się zrobienia coverów i własnych interpretacji. Ostatnio do sieci trafiła nieco inna wersja tego klasyka – a mianowicie „Baśka” w wykonaniu wokalistów zespołów disco polo. Piosenka w oryginale rockowa dostała nowe brzmienie.
Choć w sieci bez problemu możemy znaleźć wiele wersji utworu „Baśka” w różnych wykonaniach i interpretacjach, to jednak ta ostatnia, która pojawiła się dwudziestego drugiego grudnia dwa tysiące dwudziestego drugiego roku zasługuje na szczególne wyróżnienie, ponieważ została ona przedstawiona jako utwór disco polo.
Za cover w wykonaniu disco polo odpowiadają wokaliści znanych, młodzieżowych zespołów: Kamil Kossakowski (Discoboys), Alek Chudyk i Wojtek Sarwa (Menelaos) oraz Damian Gwiazdowski (Spontan). „Baśka” w wersji od chłopaków została przerobiona na discopolowy styl, a jednocześnie utrzymany w klubowym klimacie. To nie pierwszy raz, kiedy wspomniani artyści tworzą własną wersję znanych utworów. Jakby nie patrzeć, nowa odsłona rockowej piosenki dzięki Kamilowi, Aleksandrowi, Wojtkowi i Damianowi otrzymała zupełnie nowe życie. Okazuje się również, że chłopaki doskonale znają się na robocie, ponieważ po raz kolejny trafili w gusta fanów. Cover znanego hitu w wykonaniu liderów wspomnianych zespołów zbiera pozytywne opinie, są to m.in.:
Tego typu komentarzy jest wiele. Jakby nie patrzeć, chłopaki tym coverem mają szansę zdetronizować branżę muzyczną. Z pewnością propozycja w takiej wersji powinna znaleźć się na liście imprezowych hitów, bowiem „Baśka” w klubowo-discopolowej tonacji brzmi wybornie. Spostrzegawczy internauci zauważyli, że głosy wokalistów idealnie pasują do tego klasyka.
Kolejny cover i kolejne ogromne zaskoczenie. Zaskakująca premiera, obok której nie można przejść obojętnie. Po prostu: petarda, ogień.