czy zmiany wizerunkowe pociągną za sobą zmiany w muzycznym ukierunkowaniu.
Artyści disco polo, by umilić sobie oczekiwanie na koncerty, „kombinują” często przy swoim wyglądzie. Zazwyczaj używają do tego treningów w domowym zaciszu, aby po pandemii móc się pochwalić idealną sylwetką.
Nieco inny pomysł na nowy image ma Ronnie Ferrari - ubiegłoroczne, muzyczne objawienie w świecie disco. Artysta postanowił znacznie skrócić swoją bujną fryzurę i opublikował „nowego siebie” na instagramie.
I choć ciężko przyzwyczaić spojrzenie do takiego widoku, to trzeba przyznać, że wokalista wygląda naprawdę dobrze. Przy realiach w jakich przyszło nam żyć (zamknięte zakłady fryzjerskie), to co pojawiło się na głowie piosenkarza zasługuje na uznanie. Swoją drogą, to ciekawe jest czy zmiany wizerunkowe pociągną za sobą zmiany w muzycznym ukierunkowaniu.
Mamy nadzieję, że nie i melodyjna „siostra” piosenki „Ona by tak chciała” pojawi się jeszcze tego lata, byśmy wszyscy ponownie mogli zakochać się w młodym twórcy.
Która piosenka Ronniego robi na Was największe wrażenie?