„Normalnie sztos, ciary i takie tam” - zdradziła legenda muzyki disco polo
Marcina Millera nikomu przedstawiać nie trzeba. Jego utwory zna i śpiewa wiele pokoleń. Trudno wyobrazić sobie imprezę czy wesele bez hitu zespołu Boys „Jesteś szalona” czy „A ja się teraz bawię” i wielu innych.
Kompozycje zarówno Marcina Millera, jak i zespołu Boys są znane niemal każdemu Polakowi. Gwiazdor swoje doświadczenie muzyczne zbiera aż przez 30 lat, jest z nami mimo różnych momentów w branży. Gatunek disco polo nie zawsze przeżywał czasy świetności. Jeszcze kilka lat temu wiele osób wstydziło się przyznać, że lubi i słucha takiej muzyki.
Zespoły powstawały i się zamykały. Na rynku pozostali Ci, którzy naprawdę wierzyli i kochali to co robią, do takich artystów niewątpliwie należy Marcin Miller. Kompozycje, które tworzy natychmiast stają się hitami, ma znakomity gust muzyczny i potrafi poruszyć serca swoich fanów. Po premierze Luka Rosi „Wolny jak wiatr” na Instagramie u gwiazdora pojawił się zaskakujący post.
Biorąc pod uwagę, ze Marcin wyczuwa hit na odległość, można przypuszczać, że piosenka w mgnieniu oka osiągnie sukces. Nikt nie spodziewał się takiej reakcji, ponieważ po tak długim czasie istnienia w branży już coraz mniej jest w stanie zaskoczyć, a jednak niekoniecznie. Po tym jak gwiazdor usłyszał utwór „Wolny jak wiatr” doznał szoku i zachwytu jednocześnie.
Na jego twarzy maluje się uśmiech i ogromne zadowolenie, skomentował utwór Luka Rosi: „Normalnie sztos, ciary i takie tam”. Po takiej opinii na temat utworu można mieć pewność, że sukces czeka tuż za rogiem.