Udostępniony materiał wywołał lawinę komentarzy "nie dobrze, głowa do góry, chłop z Mazur się nie poddaje";
Ostatnie dni okazały się dla lidera formacji Boys nad wyraz aktywne! Artysta disco polo wziął udział w nagraniach, których pierwsze efekty zszokowały internatów. Zderzone samochody, siwe włosy i blizna na twarzy gwiazdy disco polo. Czy to oznacza, że Marcin Miller przeżył chwile grozy?
Świadczył o tym m.in. wpis artysty, który pojawił się na Instagramie
Udostępniony materiał wywołał lawinę komentarzy "nie dobrze, głowa do góry, chłop z Mazur się nie poddaje"; "Życzę dużo zdrówka"; "Siwe włosy mężczyźnie dodaje uroku ,blizny i zmarszczki świadczą o przeżyciach dodają męskości Najważniejsze że pan żyje." komentowali internauci.
Zobacz również: Groźny wypadek na planie nowego teledysku grupy Boys!
Jak się okazało Marcin Miller wziął udział w nagraniach do swojego najnowszego teledysku, którym zajęła się współpracująca z nim od dawna ekipa Allinteractive Films. Gwiazda disco polo zagwarantuje swoim fanom prawdziwe kino akcji. Po udostępnionych wpisach można spodziewać się wielu zwrotów akcji.
Biorąc pod uwagę udostępnione dotychczas materiały, jak również słowa Marcina Millera ta nowość może zawojować rynkiem muzyki tanecznej. Artysta przeniósł się w czasie do roku 2028. Czym zatem zaskoczy? Efekty finalne z pewnością wielu z Was zaintrygują
Szczegóły premiery niebawem