Disco polo zniknęło z półfinałów Must Be The Music 2025. Co przesądziło o decyzji jury? Kto nie przeszedł dalej?
Świat muzyki rozrywkowej w Polsce od zawsze dostarcza wielu emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Zwłaszcza wtedy, gdy popularne gatunki, takie jak disco polo, próbują swoich sił w ogólnopolskich programach telewizyjnych. Obecnie trwa długo wyczekiwana, 12. edycja programu „Must Be The Music”, który po dziewięcioletniej przerwie powrócił na antenę Polsatu. Nowe odcinki emitowane są w każdy piątek o godzinie 19:55. W jury zasiadają znani i cenieni artyści: Dawid Kwiatkowski, Natalia Szroeder, Sebastian Karpiel-Bułecka oraz Miuosh, a program prowadzą Patricia Kazadi, Maciej Rock i Adam Zdrójkowski.
Wśród uczestników tegorocznej edycji nie zabrakło wykonawców związanych z nurtem disco polo. Jednak mimo wysiłków artystów, żaden z nich nie awansował do półfinału. Swoje umiejętności zaprezentował Mr. Sebii, który wystąpił z utworem ”Niezłe ziółko”. Jury nie szczędziło słów krytyki pod adresem tekstu i wykonania. Szczególnie surowy był Sebastian Karpiel-Bułecka, zarzucając artyście brak odpowiedzialności w doborze repertuaru, co jest istotne także z perspektywy jego roli jako ojca.
Swoją szansę wykorzystał również zespół Eratox pod wodzą Przemka Budki, prezentując emocjonalny utwór ”Dziękuję Ci”, dedykowany Darii. Choć utwór wzruszył publiczność, uzyskał tylko jeden głos na „tak”, co przekreśliło szansę na dalszy udział w show.
Na scenie pojawiła się także Daria Negra, która znana jest ze współpracy z zespołem Eratox, jest żoną lidera zespołu.. Artystka postawiła na występ solowy, prezentując wokal i sceniczną charyzmę, które zostały docenione przez jurorów. Jury pozytywnie oceniło jej umiejętności wokalne oraz wyrazistą osobowość na scenie. Jednak mimo dobrego odbioru, Daria nie awansowała do półfinału, co wzbudziło spore zaskoczenie wśród widzów.
Sytuacja zespołu Menelaos również wywołała emocje. Formacja pojawiła się w materiałach promocyjnych programu, jednak ich występ nie został pokazany w wyemitowanym odcinku castingowym. Ten fakt stał się powodem do spekulacji fanów, sugerujących, że wykonawcy disco polo mogą być marginalizowani w programie. Decyzja produkcji pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi.
Znana z zespołu Piękni i Młodzi Ela Kliś zaprezentowała utwór ”Sama wybrałam”. Choć publiczność nagrodziła ją gromkimi brawami, jury jednogłośnie oceniło występ na „nie”, zamykając jej drogę do półfinału.
Podobny los spotkał Ewelinę Szymańską, występującą pod pseudonimem Mylove. Jej wykonanie również nie przekonało jurorów, którzy zdecydowali o jej eliminacji z dalszego etapu rywalizacji.
Na scenie „Must Be The Music” zaprezentował się także zespół Szczuny z Nekli z dynamicznym utworem ”Pidżama party”. Publiczność przyjęła występ bardzo entuzjastycznie, tworząc świetną atmosferę. Niestety, mimo pozytywnej reakcji widzów, jury było jednogłośne w swojej negatywnej ocenie.
Brak reprezentantów disco polo w półfinale wzbudził szeroką dyskusję. Czy to oznacza słabość wykonawców tego gatunku, czy może brak otwartości jury na różnorodność muzyczną? Program „Must Be The Music” 2025 jasno pokazuje, że mimo ogromnej popularności disco polo w Polsce, droga do uznania na scenie ogólnopolskich talent show wciąż jest wyboista.