Popularnego gwiazdora disco polo czeka prawdopodobnie przeprawa przez rozprawę sądową
W świecie disco polo zadrżało! Tym razem nie miał na to wpływu tak popularny w kraju i na świecie koronawirus, a informacja jaka obiegła internet.
Wszystko to za sprawą relacji, którą udostępnił na swoim portalu społecznościowym Borys LBD. Ten zaledwie dwudziestokilkuletni wokalistka, swoje pierwsze kroki w produkcji muzycznej stawiał już w 2012 roku. Dzięki niemu cała rzesza fanów popularnej muzyki disco, poznała „Jessice” i usłyszała o słynnej „Pani ratowniczce”.
Publika pokochała jego dobrą muzykę i chwytliwe teksty. Młody artysta zawładnął rynkiem roztańczonego gatunku bardzo szybko. Mimo zawrotnej prędkości rozwoju, wydawało się, że to ułożony i wyjątkowo grzeczny chłopak. Tym czasem okazuje się, że Borysa czeka prawdopodobnie przeprawa przez rozprawę sądową!
Wokalista nie krył zdziwienia, kiedy otworzył na oczach swoich obserwatorów list z informacją, że właśnie rozpoczęło się postępowanie! Mamy nadzieję, że cała sprawa okaże się dla niego mało groźna i nie będzie miała żadnego wpływu na jego twórczość muzyczną!