Wokalistę disco polo musiał bardzo uradować ten kreatywny prezent, skoro zdecydował się publicznie za niego podziękować
Świat disco polo uwielbia świętować różne okazje...Zaczynając od tych małych, jak imieniny, aż do tych najbardziej celebrowanych - ślubów i narodzin!
Każdy powód do świętowania jest dobry, szczególnie w kraju i społeczeństwie tak gościnnym jak Polska. Na portalach społecznościowych gwiazd, czasami uda nam się wyśledzić w jaki sposób artyści obchodzą poszczególne święta. Na prywatnym koncie Marcina Millera, lidera grupy Boys, mogliśmy zaobserwować jeden z wyjątkowych prezentów, jakie wokalista otrzymał z okazji swoich pięćdziesiątych urodzin!
Ochotnicza Straż Pożarna Zaniemyśl podarowała mu miniaturową replikę wozu strażackiego, w której na dachu umieszczony był staropolski trunek! Wszystko starannie obwiązane czerwoną kokardą, a jako dodatek, idol otrzymał również lokalną maskotkę w stroju strażaka!
Wokalistę musiał bardzo uradować ten kreatywny prezent, skoro zdecydował się publicznie za niego podziękować :”...dzięki chłopaki!” - napisał w pierwszym poście, a kolejny poświęcił na prezentację całości upominku! Trzeba przyznać, że strażakom nie brakowało polotu w doborze prezentu, a radość Marcina mówi sama za siebie!
Uważacie, że to trafiony upominek?
Boys - Ogród pełen róż