Marcin Miller rozmawiał z naszą redakcją! Artysta zdradził co się stało
Ten artysta disco polo działa w branży niemal od początku tego gatunku można by przypuszczać, że tak doświadczonego wokalisty już nic nie jest w stanie zaskoczyć! Marcin Miller po koncercie trafił na SOR! Tego się nikt nie spodziewał! Wakacje to czas intensywnych koncertów, podczas których artyści disco polo się nie oszczędzają, często wyjeżdżają w trasy już w połowie tygodnia aby bezpiecznie i terminowo pojawić się na scenie.
Na występy formacji Boys nie potrzeba specjalnego zaproszenia! Fani przyjeżdżają z całej Polski aby wspólnie ze swoimi idolami zaśpiewać takie hity jak: „Łobuz”, „Chłop z Mazur”, czy „Najpiękniejsza dziewczyno”. Jak się okazuje niespodzianki po koncertach również się zdarzają! Sam Marcin Miller się nie spodziewał, że fantastyczny koncert w Kołobrzegu zakończy się szpitalem!
Gwiazda takiego formatu jak lider zespołu Boys może cieszyć się wsparciem fanów w każdej sytuacji! Szczególnie w tym momencie dobre słowo jest mu potrzebne. Dzisiejszego ranka w social mediach pojawiły się kadry przedstawiające ikonę disco polo na łóżku z zabandażowaną kostką! Jak się okazało Marcin Miller dotarł na SOR za pomocą karetki.
Na krótkim filmiku artysta wygląda na zmartwionego i cierpiącego z bólu a w tle widać sanitariuszy i nosze. Koncert z Kołobrzegu wokalista z pewnością zapamięta na długo. Mimo trudnej nocy i poranka lider Boys uspokoił fanów i opublikował zdjęcie z podpisem „Wróciłem z soru” Zenio – teraz rozumiem”.
W rozmowie z naszą redakcją Disco-Polo.info Marcin Miller zdradził, że to tyllko skręcenie, do którego doszło po koncercie!
Zarówno fani muzyki tanecznej, jak i redakcja disco-polo.info życzy Marcinowi szybkiego powrotu do zdrowia!