Bayer Full pojawił się na na weselu u wiceministra! Ile kosztuje występ zespołu disco polo
Bayer Full to najstarszy zespół muzyczny wykonujący muzykę disco polo. W branży muzycznej działa od roku 1984. W swoim dorobku artystycznym posiada ponad trzydzieści wydanych płyt, z czego siedem sprzedano w łącznym nakładzie 16 mln egzemplarzy. Wokół zespołu było sporo kontrowersji po występie w Chinach w 2010 roku. Lider grupy, Sławomir Świerzyński, oskarżany jest o naruszenie praw autorskich oraz dopuszczenie się plagiatów. Mimo prób złamania zespołu i oczerniania go cały czas koncertuje i należy do czołówki disco polo
Utwory takie jak: "Wszyscy Polacy" czy "Majteczki w kropeczki" śpiewa cała Polska i często stanowią nierozłączny element polskich wesel. Są to jedne z najbardziej popularnych przebojów, z którymi Bayer Full jest kojarzony. W sieci w ostatnim czasie zrobiło się głośno o formacji Bayer Full, a to za sprawą ślubu polityka PiS Norberta Kaczmarczyka - wiceministra rolnictwa z ramienia Solidarnej Polski. 32-letni polityk w sierpniu bieżącego roku poślubił Dominikę. Ślub odbył się w kościele św. Anny w Bobinie, zaś uroczystość weselna - w domu weselnym Gościniec w Czuszowie.
Atrakcją dla gości przybyłych na uroczystość był występ Sławomira Świerzyńskiego z zespołem. Powszechnie wiadomo, że występ popularnych zespołów to nie mały koszt. Nie inaczej jest w tym przypadku. Pojawiło się wiele pytań, jaki koszt poniósł polityk organizując podczas wesela koncert zespołu disco polo, który w branży muzycznej działa ponad 40 lat. Jak podaje portal o2.pl, menedżerka zespołu Bayer Full, ujawniła w wywiadzie, że występ zespołu kosztuje około 20-25 tysięcy, ale jest to zależnie od lokalizacji i terminu.
W rozmowie ze wspomnianym portalem zaznaczyła, że w przypadku wesela koszt ten może ulec zmianie, na którą wpływa wiele czynników m.in data ślubu oraz to, czy zespołowi zostaną zapewnione posiłki.
Z dostępnych w sieci informacji oraz słów menedżerki grupy Bayer Full niewykluczone jest, że polityk za występ tej popularnej grupy musiał zapłacić nawet 30 tysięcy złotych. Jednak nie zostało to nigdzie oficlanie potwierdzone. Goście z pewnością bawili się bardzo dobrze słuchając na żywo wielkich, fenomenalnych hitów sprzed lat.