Gwiazda przeżyła chwile grozy! Ale To jeszcze nie koniec walki o zdrowie! Artystka zbiera siły na kolejna batalię!
Po pełnym stresu i lęku pobycie w szpitalu Artystka disco polo wróciła do domu, aby móc jak najszybciej dojść do siebie i odzyskać zdrowie. Jak sama napisała, przebywanie z bliskimi i powrót do pracy z pewnością przyśpieszy proces rekonwalescencji. To niestety jeszcze nie koniec walki o zdrowie, konieczny jest kolejny zabieg!
Artystka disco polo przeżyła w swoim życiu chwile grozy. Po spędzeniu tegorocznej majówki w szpitalu Monika Chwajoł wróciła w końcu do swoich bliskich.
W domowym zaciszu zbiera siły na kolejny zabieg, który zostanie wykonany, gdy tylko opuchlizna zniknie. Cała sytuacja, poza tym, że kosztowała Artystkę wiele nerwów, stresu i obaw o własne zdrowie i życie, przyniosła jej także wiele refleksji, którą podzieliła się z fanami:
W szpitalu dostrzegłam ludzi bardzo chorych i cierpiących, czasem z marnymi rokowaniami na przyszłości, to są dopiero problemy. Tak więc przetarłam z oczu łzy, podniosłam głowę do góry i pozytywnie popatrzyłam na życie!
Artystka podziękowała wszystkim swoim fanom za modlitwę, wsparcie i dobre słowo, które niejednokrotnie potrafi dodać siły w trudnych chwilach.
Chociaż przed Moniką kolejna batalia o zdrowie, to Artystka podchodzi do niej z lepszym nastawieniem i jest pełna nadziei, że wszystko będzie dobrze. Moniko, życzymy Ci dużo siły i szybkiego powrotu do zdrowia. Tak silnej i wspaniałej kobiety jak Ty nie pokona żadna choroba!