Dźwięki akordeonu, które rozpoczynają cały utwór, wprowadzają także element folku, ale próżno doszukiwać się go w całym utworze
W branży disco polo, miksowanie gatunków staje się powoli receptą na muzyczny sukces. Artyści coraz częściej łączą muzykę taneczną z innym odłamem, otwierając nowe ścieżki w zdobywaniu dźwiękowego szczytu.
Do delikatnego połączenia muzyki disco polo oraz popu, doprowadził Mateusz Pawłowski, artysta występujący pod pseudonimem Toskansky. Jego najnowsza produkcja pt. „Warto kochać”, to doskonała propozycja dla nieco bardziej wymagającego słuchacza. Dość skomplikowana treść i złożona muzyka, to cechy, które można przypisać tej nowości.
Dźwięki akordeonu, które rozpoczynają cały utwór, wprowadzają także element folku, ale próżno doszukiwać się go w całym utworze. Warto wspomnieć także o teledysku, który realizowany przez grupę PNmedia stoi na świetnym poziomie. Piękne kadry są bardzo spójne z całością i podkreślają kunszt i wysoki poziom tego projektu. Internautom również ta publikacja wyjątkowo przypadła do gustu:
„Piękna nutka”, „Ogień...”. Te opinie jednoznacznie skazują utwór na sukces. Z niecierpliwością czekamy, aż piosenka pojawi się w największych rozgłośniach muzycznych w Polsce.
Sam utwór, jak i ambitny artysta bardzo na to zasługują.