Karierę rozpoczęła jako piętnastolatka,
Właśnie skończyła 51 lat, ale powiedzieć o niej, że jest gorącą pięćdziesiątką, to zdecydowanie zbyt mało. Sabrina Salerno, która cztery dekady temu podbiła muzyczny świat takimi przebojami jak „Boys” wciąż zachwyca i prowokuje. Jej profil internetowy, na którym publikuje swoje śmiałe zdjęcia, obserwują tysiące fanów.
Pod jedną z rozebranych fotografii, artystka napisała ostatnio: „Lubię silne osobowości, tych, którzy patrzą ci w oczy i mają odwagę powiedzieć, co myślą”. Co robi, by tak świetnie wyglądać? – Wybieram raczej niskokaloryczne dania. Choć nigdy nie odmawiam pizzy, spaghetti i kieliszka wina. Cztery razy w tygodniu ćwiczę na siłowni – mówi. W swojej bogatej karierze Sabrina próbowała sił jako piosenkarka, modelka, prezenterka telewizyjna i aktorka. Ale dalej nie zwalnia tempa. – Znowu jestem w grze – deklaruje. Na ten rok, oprócz nowej płyty i trasy koncertowej, zapowiada dwie premiery filmowe ze swoim udziałem! Nadal jednak wiele czasu poświęca rodzinie.
Od 1994 r. jest w związku z przedsiębiorcą Enrico Montim. W 2004 r. urodził im się syn Luca, a dwa lata później wzięli ślub. Mieszkają w Mogliano Veneto na północy Włoch. Na pytanie, czy Luca interesuje się jej pracą, odpowiada ze śmiechem, że jeszcze niedawno przełączał kanał w telewizji, gdy pojawiała się na ekranie. – Dla niego jestem mamą i chcę, żeby tak zostało – podkreśla.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo