Romskie disco polo znika z Krupówek! Władze Zakopanego wprowadzają zmiany, które na zawsze odmienią muzyczny krajobraz deptaka. Sprawdź, co się dzieje!
Zakopane od lat przyciąga turystów nie tylko malowniczymi widokami i góralską kulturą, ale także wyjątkową atmosferą na Krupówkach. Słynny deptak tętni życiem niemal przez całą dobę, a uliczni artyści i muzycy dodają mu kolorytu. Jednak ostatnie zmiany wprowadzane przez władze miasta mogą na zawsze odmienić pejzaż dźwiękowy tego miejsca.
Jeszcze do niedawna spacer po Krupówkach odbywał się w rytmie romskich przebojów disco-polo, wykonywanych przez kapele przyjeżdżające głównie ze Słowacji. Ich występy zyskały sporą popularność wśród turystów, a nagrania trafiały do internetu, zdobywając tysiące wyświetleń.
Władze miasta postanowiły jednak zakończyć ten rozdział. Straż miejska intensywnie działa, by wyeliminować nielegalne koncerty. Jak informuje komendant straży, funkcjonariusze monitorują przyjazdy muzyków, śledzą ich pojazdy i uniemożliwiają im rozstawienie instrumentów. Dotychczas skonfiskowano osiem gitar, bęben i futerał. Z ośmiu zespołów, które regularnie pojawiały się na Krupówkach, pozostały już tylko dwa – ale i one niebawem mogą zniknąć.
Decyzja o usuwaniu romskich kapel wynika z dbałości o wizerunek Zakopanego. Bartłomiej Bryjak, zastępca burmistrza, podkreśla, że stolica polskich Tatr powinna być kojarzona z lokalnym folklorem, a nie przypadkowymi artystami.
– Zakopane nie może być wizytówką przypadkowych atrakcji – tłumaczy Bryjak. – Chcemy, by Krupówki były miejscem autentycznej kultury góralskiej.
Podobnego zdania jest Krzysztof Trebunia-Tutka, znany muzyk, architekt i regionalista. Jego zdaniem disco-polo nie wnosi nic wartościowego do lokalnej kultury, a uliczna muzyka powinna nawiązywać do podhalańskich tradycji.
Władze miasta planują wprowadzenie nowych regulacji, które na stałe zmienią zasady występów na Krupówkach. Podczas nadchodzącej sesji rady miejskiej odbędzie się dyskusja na temat uchwały, zgodnie z którą dozwolone będą wyłącznie koncerty zespołów prezentujących muzykę góralską. Każdy artysta będzie musiał wcześniej uzyskać zgodę burmistrza.
Podjęte działania przynoszą już pierwsze efekty. Zakopiańska straż miejska skutecznie eliminuje nielegalne występy, a z deptaku zniknął także słynny "fałszywy biały miś", który od listopada otrzymał ponad 70 mandatów.
Zmiany na Krupówkach to krok w stronę ochrony lokalnego dziedzictwa i autentyczności Zakopanego. Czy nowy porządek spodoba się turystom? Czas pokaże.