Muzycy nie mogę grać na weselach! Zakaz grania dla publiczności nie został zniesiony!
Branża rozrywkowa, w tym muzyczna, powoli zaczyna podnosić się po nokaucie, jaki zafundowała jej pandemia koronawirusa. Przedwczesna radość nie jest jednak wskazana, gdyż sytuacja nie wygląda tak kolorowo, jakbyśmy chcieli. Czy zatem uzbrojenie się w cierpliwość to dobry pomysł?
Kilka dni temu wróciła możliwość organizacji ślubów, komunii czy innych imprez okolicznościowych. Sytuacja jednak nie wygląda tak, jakbyśmy wszyscy tego chcieli, bo wciąż obowiązują limity i przestrzeganie reżimu sanitarnego.
Nie cieszy także fakt, że zespoły oraz DJ mają zakaz grania dla publiczności, zatem wiele osób o dobrej muzyce na żywo może zapomnieć. Ludzie jednak nie odpuszczają tak łatwo i wymyślają sposoby na obejście przepisów prawa.
Jakie opcje mają organizatorzy imprez? Tradycyjne występy przed publicznością w chwili obecnej nie wchodzą w grę, jednak wyjściem z sytuacji jest granie w formie zdalnej bądź samodzielna obsługa muzyczna przez gości.
Obejście przepisów pozwala na granie „do kotleta” lecz wówczas nie ma mowy o żadnym tańcu. Innym ciekawym rozwiązaniem jest zaproszenie muzyków jako gości, bo goście gościom mogą umilać zabawę dobrą muzyką. Wszyscy jednak liczą na to, że rządzący naniosą stosowne poprawki do obowiązujących przepisów.