Gwiazda disco polo chce otworzyć klinikę piękności!

Niedawno kupił nietuzinkowe dwa mieszkania w ekskluzywnej części warszawskiej Pragi. – Jedna z kamienic pochodzi z 1895 r. Apartament ma ponad 3,5 metra wysokości! – zdradza nam zachwycony Marcin Niewiadomski z grupy B-QLL. I nie może się już doczekać, kiedy w nowych lokalizacjach zacznie realizować swoje kolejne marzenie.

Zobacz również: Wielki hicior disco polo z 1994 roku"Jezioreczko" znów na fali! Genialna premiera grupy Boys!

Nie jest tajemnicą, że muzyk prowadzi już z żoną sieć restauracji, których specjalnością są makarony. Teraz jednak w wolnych od koncertowania chwilach ma zamiar zająć się... medycyną estetyczną. Sam korzysta z tych dobrodziejstw – Kiedy byłem z rodziną na wakacjach na Kubie, poznałem Małgosię Boroń, prekursorkę stałego makijażu w Polsce – opowiada nam gwiazdor. Autorka książki „Permanentne piękno” prowadzi klinikę medycyny estetycznej w Łodzi i chciałaby z nim otworzyć podobny punkt w Warszawie. – Moja żona uznała, że to świetny pomysł, zwłaszcza że korzystamy czasami z dobrodziejstw takich miejsc – wyjaśnia artysta. Ma już za sobą kilka zabiegów laserowych, które pobudzają kolagen i wygładzają zmarszczki, ale w swojej klinice chce oferować też... odchudzanie bez diety. – Już sprawdzałem, ile kosztują urządzenia do kriolizy, czyli wymrażania tkanki tłuszczowej – podsumowuje fachowo.

Gwiazda disco polo klinikę otworzy w przyszłym roku

Źródło - Nasze Melodie - Na żywo