Duet DiDżej Mietek i Big Boss zaprezentował w Katowicach podczas castingu Must Be The Music swój klubowy projekt z numerem „Z innej planety”. Wiosną okaże się, jak ocenili ich jurorzy.
Śląska scena muzyczna od wielu lat stanowi ważny punkt na mapie rozrywki w Polsce. To właśnie tutaj swoje początki miało wielu artystów, którzy później zyskali ogólnopolską rozpoznawalność i na stałe wpisali się w historię muzyki rozrywkowej. Katowice od dekad kojarzone są nie tylko z industrialnym klimatem, ale także z ogromnym potencjałem artystycznym – zarówno w świecie rocka, hip-hopu, jak i muzyki tanecznej. Nic dziwnego, że właśnie to miasto regularnie przyciąga największe telewizyjne formaty, w których młodzi i doświadczeni wykonawcy mają okazję zaprezentować swoje możliwości przed szerszą publicznością.
Kiedy w Polsce pojawił się program Must Be The Music, szybko zdobył on status jednego z najważniejszych talent-show w kraju. To w nim swoje pierwsze kroki stawiali zarówno debiutanci, jak i muzycy z dorobkiem, którzy chcieli spróbować sił w nowej odsłonie kariery. Widzowie doskonale pamiętają emocje, jakie towarzyszyły każdemu castingowi, gdzie obok niepewności i tremy zawsze pojawiała się ogromna dawka pasji i chęci do zrobienia wrażenia na jurorach.
Podczas pierwszego castingu w Katowicach pojawił się wyjątkowy duet DiDżej Mietek & Big Boss, który przygotował dla publiczności i jurorów coś zupełnie innego niż klasyczne popowe czy taneczne propozycje.
Artyści postawili na repertuar typowo klubowy, który różni się od znanych z telewizji lekkich i melodyjnych utworów. Podczas castingu zaprezentowali swój pierwszy singiel zatytułowany „Z innej planety”, będący jednym z kilku przygotowanych numerów skierowanych do klubowych odbiorców. To nowoczesna, taneczna produkcja z wyraźnymi elektronicznymi akcentami, która idealnie wpisuje się w klimat muzyki popularnej w klubach całej Europy.
Ogromnym atutem tego projektu jest współpraca z uznanym producentem. Za brzmienie utworu odpowiada Potap, jeden z najbardziej cenionych producentów muzycznych na Ukrainie, mający na koncie liczne sukcesy zarówno w swojej ojczyźnie, jak i poza jej granicami. Jego udział nadaje całości profesjonalnego charakteru i podkreśla ambicje zespołu, które wykraczają daleko poza lokalne granice.
Muzyka klubowa w Polsce zyskuje coraz większe uznanie, a artyści poszukują świeżych pomysłów, aby wyróżnić się w gąszczu premier. „Z innej planety” ma potencjał, by stać się jednym z tych numerów, które świetnie sprawdzają się na parkietach, łącząc nowoczesne brzmienia z charakterystycznym, tanecznym pulsem. Duet DiDżej Mietek i Big Boss pokazuje, że potrafi sięgać po oryginalne rozwiązania i nie boi się eksperymentów.
Casting w Katowicach był więc nie tylko kolejną próbą przed jury, ale także swoistą premierą nowego projektu, który może wkrótce zdobyć uwagę szerszej publiczności.
Największa intryga pozostaje jednak nienaruszona – dopiero wiosną na antenie Polsatu widzowie dowiedzą się, jak jury oceniło występ duetu. Czy „Z innej planety” okaże się przełomem i otworzy drogę do kolejnych etapów programu? Odpowiedź poznamy w nadchodzących miesiącach, a sam udział w castingu jest dowodem na to, że na polskiej scenie klubowej pojawił się projekt, który może jeszcze nie raz zaskoczyć swoją kreatywnością i odwagą artystyczną.