Widzowie Polsatu nie spodziewali się takiego występu. Krystian Ochman zmierzył się z repertuarem Zenona Martyniuka w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
Od ponad dekady program „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” niezmiennie przyciąga przed ekrany miliony telewidzów, oferując widowiskowe metamorfozy gwiazd i nietypowe interpretacje znanych przebojów. Polsat w każdym sezonie stawia na różnorodność, dlatego obok aktorów, dziennikarzy czy celebrytów widzowie mieli okazję oglądać również występy przedstawicieli branży disco polo. Na przestrzeni lat pojawiali się tam m.in. Sławomir, Bogumił Romanowski z zespołu Łobuzy, Paweł Jasionowski z grupy Masters czy Czadoman, który zwyciężył 13. edycję programu. To właśnie dzięki takim akcentom muzyka taneczna zyskała dodatkową obecność w popularnym show.
W najnowszej, 22. edycji programu na scenie pojawił się Krystian Ochman. Artysta, znany z łączenia klasycznego śpiewu z repertuarem rozrywkowym, podjął się niełatwego zadania. W 218. odcinku „TTBZ”, wyemitowanym 19 września, musiał zmierzyć się z postacią Zenona Martyniuka, ikony muzyki disco polo.
Ochman zaprezentował utwór „Tańcz”, który w oryginale wykonywał Martyniuk wspólnie ze Sławomirem. Widzowie mogli zobaczyć nie tylko w pełni przekształconego uczestnika, ale również samego Sławomira, który wystąpił jako gość specjalny programu. To sprawiło, że wykonanie nabrało wyjątkowego charakteru, a atmosfera na scenie Polsatu zyskała dodatkową energię.
Obecność Sławomira była niespodzianką dla publiczności. Twórcy programu zdecydowali się zaprosić go, aby występ stał się jeszcze bardziej autentyczny, a Krystian mógł lepiej wejść w rolę. Można powiedzieć, że był to moment, w którym artysta zmierzył się ze swoją własną twórczością, występując obok kogoś, kto próbował naśladować jego kolegę z branży.
Widzowie docenili nie tylko sam pomysł, ale przede wszystkim jakość wykonania. Po emisji w mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy podkreślających podobieństwo Ochmana do oryginału.
Pod wideo opublikowanym przez nadawcę nie brakowało opinii w stylu:
„Krystian miał identyczny głos do Zenka”
„Podobne do oryginału, wow”
„Zenek w razie czego ma zastępstwo”
Wielu internautów podkreślało, że Ochman sprostał zadaniu w sposób wyjątkowy i jest jednym z najlepszych odtwórców Martyniuka w historii programu. Przed nim w rolę Króla Disco Polo wcielało się już sześciu innych uczestników, ale to właśnie jego występ wywołał tak silne porównania do oryginału.
Warto zauważyć, że nagrania do odcinka odbyły się jeszcze przed premierą najnowszego utworu Zenona Martyniuka i zespołu Łobuzy „Mandacik”. Niektórzy komentatorzy sugerują, że być może w przyszłych edycjach programu to właśnie ten przebój stanie się inspiracją dla kolejnych uczestników.
Krystian Ochman udowodnił, że potrafi odnaleźć się w każdym repertuarze, nawet tak wymagającym jak styl disco polo. Publiczność i jurorzy zgodnie uznali, że jego interpretacja była wyjątkowo bliska oryginałowi, co dla wielu stało się powodem do żartobliwych stwierdzeń, że Zenon Martyniuk zyskał zastępcę gotowego w każdej chwili stanąć na scenie.