Jak się okazuje, w myśl maksymy „w zdrowym ciele zdrowy duch”,
Odkąd zaprezentował swój przebój „Laleczka”, który ma już prawie 6 milionów odsłon na portalu YouTube, z dnia na dzień trafił do czołówki artystów disco polo. W weekendy koncert goni koncert, a w tygodniu Marek Lemieszek pracuje nad kolejnymi utworami. Jak udało się nam dowiedzieć, właśnie wrócił z Chorwacji, gdzie nakręcił nowy teledysk! Skąd lider zespołu News czerpie energię?
Z miłości do...
Jak się okazuje, w myśl maksymy „w zdrowym ciele zdrowy duch”, dobrą formę zawdzięcza on intensywnym treningom na siłowni. Swoje umiejętności rozwija pod czujnym okiem mistrza Polski w kulturystyce ekstremalnej, Rafała Czerskiego, w Lubartowie. Aby wzmocnić efekt ciężkiej pracy na siłowni, stosuje również specjalną dietę wysokobiałkową. – To wszystko dla zdrowia, dobrej formy oraz żony i... fanek – śmieje się Marek. – Lubię czuć się zdrowo i być pełen energii, a to zapewniają mi regularne treningi. Poza tym, żona stale motywuje mnie do ćwiczeń – dodaje. Marek i Beata są małżeństwem od sześciu lat. Na razie nie planują dzieci, ponieważ artysta jest często poza domem. – Moja żona jest wyrozumiała. Z dystansem i poczuciem humoru podchodzi do wielu spraw. Zawsze mogę na nią liczyć – mówi wokalista.
Źródło - Na żywo - Nasze Melodie