Śmigłowiec runął na pole w Stopinie. W sieci zawrzało od plotek o Skolimie. Policja potwierdziła szczegóły incydentu.
To miał być kolejny intensywny dzień koncertowy, który zapisze się w kalendarzu wydarzeń disco polo jako pełen emocji i muzycznych uniesień. W środowisku artystów występujących w całej Polsce nierzadko korzysta się z alternatywnych środków transportu, by dotrzeć na scenę na czas. Niektóre z nich wzbudzają podziw, inne — jak pokazują dzisiejsze wydarzenia — niepokój.
Po południu w jednym z mazowieckich pól doszło do sytuacji, która wywołała ogromne poruszenie wśród fanów muzyki tanecznej, a przede wszystkim wielbicieli jednego z najpopularniejszych artystów ostatnich lat - Skolim.
W godzinach popołudniowych, w miejscowości Stopin w województwie mazowieckim, doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem superlekkiego śmigłowca. Maszyna spadła na pole w wyniku nagłej awarii technicznej, co potwierdziła lokalna policja. Na miejscu interweniowały odpowiednie służby, zabezpieczając teren i ustalając okoliczności zdarzenia.
Wieść o incydencie bardzo szybko rozprzestrzeniła się w sieci, a liczne komentarze i reakcje wskazywały na jedno dramatyczne pytanie: czy na pokładzie mógł znajdować się Skolim?
Skolim, czyli Konrad Skolimowski, od dłuższego czasu jest znany nie tylko ze swoich chwytliwych utworów, ale również z efektownego stylu życia. W ostatnich tygodniach artysta publikował w mediach społecznościowych zdjęcia helikoptera, którym będzie poruszał się na koncerty.
Dzisiejszy dzień był dla wokalisty wyjątkowo napięty pod względem harmonogramu. Kilka koncertów zaplanowanych jeden po drugim wskazywało, że może korzystać właśnie z powietrznego transportu. Informacje o wypadku śmigłowca na Mazowszu natychmiast wywołały lawinę pytań i emocji wśród fanów, a media społecznościowe zalały domysłami i pełnymi niepokoju komentarzami.
Wokalista znany z przebojów takich jak ”Wyglądasz idealnie”, który od miesięcy utrzymuje się w czołówce najczęściej odtwarzanych piosenek disco polo, miał dziś odwiedzić kilka miejscowości w ramach swojej trasy koncertowej. Jego popularność nie słabnie, a każde wydarzenie z jego udziałem przyciąga setki fanów, pragnących na żywo usłyszeć energetyczne utwory i zobaczyć go na scenie.
Po wielu niepewnych minutach i próbach kontaktu z artystą, redakcji Disco-Polo.info udało się uzyskać jednoznaczną informację — Skolim nie był na pokładzie śmigłowca, który uległ awarii w Stopinie. Artysta jest cały i zdrowy, a plan dnia przebiega zgodnie z wcześniejszym harmonogramem.
Nie ma wątpliwości, że sytuacja mogła mieć znacznie poważniejsze konsekwencje, jednak na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a sam Skolim nie miał żadnego związku z incydentem lotniczym.