Artysta disco polo postawił na szczere wyznanie, w którym prosi o ostatnią szansę, aby na nowo mógł podbić świat tajemniczej kobiety
Artysta disco polo, jak mało kto - potrafi stworzyć utwór, w którym przyznaje się do winy. Wokalista nie szczędzi słów i odważnie śpiewa o tym, iż wie, że skrzywdził. A czy wy wiecie, o kim mowa?
Artysta w branży disco polo dał się poznać między innymi z takich utworów, jak „Masz w sobie to coś” , „Odlotowa” a także „Niedostępna”. Hubert Dzikołowski, który występuje pod pseudonimem artystycznym Dziku w świecie muzyki tanecznej dał się poznać mimo swojego młodego wieku, z bardzo ambitnej strony.
Można zauważyć, że każda jego propozycja jest owiana głębszym przesłaniem. Wokalista raczej unika tworzenia kawałków o niczym. Tym razem Dziku w swojej najnowszej propozycji pod tytułem „Jeszcze raz” postawił na szczere wyznanie, w którym prosi o ostatnią szansę, aby na nowo mógł podbić świat tajemniczej kobiety, o której mowa.
Być może artysta w ostatnim czasie przeżył nieszczęśliwą miłość i to skłoniło jego do napisania takiego, a nie innego utworu. Piosenka z nostalgicznym przesłaniem, które jest owiane nadzieją - ma niezwykłe flow i od pierwszych sekund, melodia porywa do tańca.
Może utworem pt. „Jeszcze raz” Dziku podbije największe stacje radiowe, a jego nowość okaże się strzałem w dziesiątkę?