Dzięki ludziom dobrego serca udało się uzbierać całą kwotę na protezy. Jest szansa, że wokalista ponownie stanie na scenie
Dla artysty - który w 1998 roku wyjechał do USA - pojawiło się światełko w tunelu. Jak już informowaliśmy tutaj wokalista zespołu Domino Marek Żurobski w związku z chorobą i amputacją nóg stracił wszystko co miał. Aby móc dalej żyć wokalista zdecydował się na śpiew pod kościołem oraz na ulicy.
Na szczęście znalazła się osoba, która Markowi pomogła. Jest to Pani Anita Osmola, która zorganizowała zbiórkę na leczenie dla wokalisty formacji Domino.
Jak się okazało, koszt protez to 15 tysięcy dolarów. Na szczęście, dzięki ludziom dobrego serca udało się uzbierać całą kwotę, co wzbudza dla artysty ogromne nadzieje. Według informacji w mediach społecznościowych protezy przygotowane specjalnie dla Marka Żurobskiego są już gotowe. Ich odbiór zaplanowano na 8 maja.
Za pośrednictwem gazety "Nowy Dziennik" artysta dziękuje wszystkim, którzy dołożyli się do pełnego sukcesu zbiórki.