Znany wokalisty zszokowany cenami! "taniej, niż w Europie. Co za cyrk"
Nie od dziś wiadomo, że inflacja w Polsce daje się we znaki. Wzrost cen paliwa, produktów spożywczych czy węgla i opału odczuwa każdy z nas. Choć jest ciężko, każdy próbuje jakoś żyć. Bartek Padyasek, znany wokalista, postanowił odnieść się do zaistniałej sytuacji. Artysta jest zszokowany cenami
Zobacz również: Majówkowy maraton gwiazd disco polo DiscoBoys! Gdzie zagra formacja Kamila Kossakowskiego?
Powszechnie wiadomo, że wokaliści czy twórcy muzyki tanecznej uwielbiają opuszczać granice naszego kraju. Najczęściej wiąże się to z trasą koncertową, lecz niekiedy bywa tak, że wylatują z Polski, aby zwyczajnie odpocząć i zregenerować siły. Wśród takich twórców jest Bartek Padyasek – jeden z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów disco polo. Przedstawiciel zespołu D-Bomb poleciał do USA w celach służbowych. Grał bowiem koncert podczas sylwestrowej nocy w Nowym Jorku.
Korzystając z okazji popularny artysta nie omieszkał się pozwiedzać kraju. Podróżując po Stanach zatrzymał się w Las Vegas. To właśnie w tym mieście postanowił trochę „zaszaleć” wydając ciężko zarobione pieniądze. Okazuje się jednak, że Bartek przychodząc do jednego ze sklepów w Las Vegas oniemiał z wrażenia.
Bartek Padyasek robiąc zakupy w jednym z butików, zdumiał się na widok cen, które tam obowiązują. Całą sytuację skomentował na swoich social mediach słowami: „Tutaj taniej, niż w Europie. Co za cyrk” dodając do tego emotikon w postaci płaczącej ze śmiechu buźki.
Jakby nie patrzeć, wokalista zespołu DBomb umie zadbać o to, by fanom poprawić humor. Zarówno zdjęcie jak i opis świadczy, że Bartkowi udał się dzień a widok niższych cen sprawił, że gwiazdor zapamięta ten dzień na długo.
Najciekawsze artykuły disco polo wybrane dla Ciebie