– Nikt się na mnie nie obraża. Koledzy mają poczucie humoru. Kiedyś czekający za kulisami na swój występ Krzysztof Krawczyk wyszedł i ucałował mnie
Był już znanym artystą kabaretowym, kiedy podczas jednego z koncertów zachwycił się nim Sławomir Skręta i zaproponował nagranie dla wytwórni Blue Star parodii piosenek disco polo.
– Autografy rozdawałem już po pierwszym utworze, zaprezentowanym w „Disco Relaxie” – wspomina Stan Tutaj. Moda na jego wykonania nie przeminęła. Gwiazdor do dzisiaj daje koncerty, podczas których wciela się w kolegów z branży i nie tylko. W repertuarze ma m.in. parodie grup Akcent, Weekend, Bayer Full czy Voyager. Naśladuje też Marylę Rodowicz i Krzysztofa Krawczyka.
– Nikt się na mnie nie obraża. Koledzy mają poczucie humoru. Kiedyś czekający za kulisami na swój występ Krzysztof Krawczyk wyszedł i ucałował mnie – mówi nam Stan.
Choć na scenie bawi, to prywatnie jest poukładanym człowiekiem, ceniącym wartości rodzinne. Z żoną Elżbietą ma trzech synów. Doczekał się też pięciorga wnucząt, z których najstarsza wnuczka, 9-letnia Karolina podziela poczucie humoru dziadka i jest jego największą fanką.
– Karolina bacznie przygląda się ludziom i zaczyna ich naśladować. Czuję, że pójdzie w moje ślady. Uwielbiamy razem się wygłupiać – zdradza dumny dziadek
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo