Internauci pod wrażeniem! Kolejna produkcja Boys trafiła do sieci. Tym razem jest to odświeżona propozycja ostatniej nowości
Nie minął miesiąc od najnowszej premiery uwielbianego wokalisty disco polo Marcina Millera, a jego utworem już zainteresował się Favi, który postanowił nieco przerobić oryginalną wersję piosenki.
Odświeżona wersja jest potencjalnym konkurentem dla pierwotnej wersji w klubach? Niejeden wykonawca z branży disco polo może pozazdrości kariery Marcinowi Millerowi z grupy Boys.
Jednak nie wszyscy wiedzą, że początki wcale nie wyglądały wbrew pozorom aż tak kolorowo, jak jest teraz. Większość myśli, że artysta osiągnął sukces ot tak. Marcin Miller ciężko pracował, żeby być tu, gdzie jest teraz. Można uznać, że to właśnie on jest wyznacznikiem trendów w świecie muzyki tanecznej.
Czasami wieloletni wykonawcy disco polo, którzy w jakimś stopniu przetarli już sobie ślady, muszą czekać na zainteresowanie swoim utworem przez różnorakich wodzirejów nawet po kilka lat. Marcinowi Millerowi wystarczył na to dosłownie tydzień, żeby wzbudzić pociąg i chęć do stworzenia remixu.
Kawałek „Nie ma gwiazd” sam w sobie jest dobrym tworem, ale w wersji po przeróbce z rąk Faviego, brzmi on jeszcze bardziej zadziornie. Być może niedługo zacznie podbijać klubowe parkiety.
Co wy na to?