Premiera „Masz to coś” z udziałem Exaited i Rataja budzi emocje. Co stoi za tym zaskakującym połączeniem?
Świat muzyki tanecznej znów nabiera tempa, a letnie premiery rozpalają emocje słuchaczy. Wśród nich pojawiła się nowość, która wzbudza niemałe zainteresowanie już od pierwszych sekund. Niezwykle popularny zespół Exaited łączy siły z osobowością medialną, która zasłynęła dzięki występowi w programie typu reality show. Wspólna energia, nietuzinkowe głosy i dopracowany teledysk – wszystko to składa się na premierowy numer, który może stać się jednym z muzycznych tematów tego sezonu.
Choć na scenie występują po raz pierwszy razem, już na starcie widać między nimi zaskakującą chemię. Twórcy nie pozostawili niczego przypadkowi – od strony produkcyjnej, przez kompozycję, aż po wizerunek artystyczny, wszystko zostało starannie dopracowane. Dla fanów obu artystów to bez wątpienia muzyczna gratka, a dla obserwatorów rynku – wyraźny sygnał, że lato 2025 będzie należeć do odważnych kolaboracji.
Za najnowszym utworem „Masz to coś” stoi duet, który zaskakuje nie tylko składem, ale też świeżym podejściem do brzmienia. Exaited, z Agnieszką Drewnicką na czele, od lat znajduje się w czołówce polskich wykonawców disco i dance. Tym razem liderka zespołu zaprosiła do współpracy Rataja, znanego widzom z popularnego show „Love Island”, który z sukcesem wszedł na muzyczną ścieżkę.
Wspólna produkcja to energetyczna propozycja z przebojowym refrenem i melodyjnym podkładem, która idealnie wpisuje się w letni klimat. Całość została zrealizowana w profesjonalnym studiu – produkcją, mixem i masteringiem zajął się Tomasz Sidoruk, co gwarantuje wysoką jakość brzmienia.
Wokalnie w utworze usłyszymy zarówno Agnieszkę Drewnicką, jak i Rataja, którzy doskonale uzupełniają się na tle rytmicznego bitu. Duet ten wnosi świeżość, a jednocześnie trzyma się sprawdzonych rozwiązań stylistycznych charakterystycznych dla nurtu disco polo.
Oprócz wersji audio, premierze towarzyszy także teledysk, który już od pierwszych chwil przyciąga uwagę widzów. Dynamiczne ujęcia, letnia scenografia i dobrze przemyślane stylizacje tworzą spójną całość, podkreślając klimat piosenki. Artyści pokazują się z zupełnie nowej strony, a chemia widoczna na ekranie tylko potwierdza, że „Masz to coś” to nieprzypadkowy projekt.
Zarówno Agnieszka Drewnicka, jak i Rataj pokazują, że potrafią odnaleźć się nie tylko w studiu nagraniowym, ale również przed kamerą. Ich wspólna obecność na planie tworzy wrażenie naturalności i lekkości, które idealnie współgrają z warstwą muzyczną.
To klip, który może zdobyć popularność w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych, a piosenka – trafić na letnie playlisty wielu słuchaczy.
Choć słowo „przebój” bywa nadużywane, tym razem mamy do czynienia z produkcją, która ma wszelkie predyspozycje, by zdobyć serca fanów muzyki tanecznej. Zespół Exaited potwierdza swoją artystyczną konsekwencję, a jednocześnie otwiera się na nowe współprace, które mogą zaskoczyć nawet stałych słuchaczy.
Dla Rataja to kolejny krok w stronę sceny muzycznej – i trzeba przyznać, że dobrze wykorzystuje swój potencjał. Wspólna piosenka z jednym z czołowych zespołów to nie tylko szansa na rozwój, ale też możliwość dotarcia do szerokiego grona odbiorców.
Tytuł utworu „Masz to coś” staje się więc wielowymiarowym przekazem – odnosi się zarówno do energii w muzyce, jak i do osobowości artystów. Współpraca ta może być początkiem czegoś więcej niż tylko jednorazowego projektu.