Koncert Skolima w Gorlicach został odwołany, a w sieci pojawiły się kontrowersyjne plotki. Artysta zabrał głos i wyjaśnił, co tak naprawdę się stało.
Branża muzyczna to nie tylko blask reflektorów, tłumy fanów i głośne koncerty. Za kulisami dzieje się znacznie więcej, a artyści muszą mierzyć się nie tylko z napiętym grafikiem, ale także z nieoczekiwanymi sytuacjami. Gdy dochodzi do nagłego odwołania wydarzenia, natychmiast pojawiają się spekulacje, a w mediach społecznościowych zaczyna wrzeć. Tym razem na celowniku znalazł się Skolim, który zmuszony był odwołać koncert w Gorlicach. Co naprawdę się wydarzyło?
Wśród fanów szybko pojawiły się pytania o powody tej decyzji. Nie zabrakło także nieprzychylnych komentarzy i kontrowersyjnych teorii, które zaczęły krążyć w sieci. Niektórzy sugerowali, że artysta nie pojawił się na scenie z powodu złego stanu psychofizycznego. Skolim postanowił jednak szybko rozwiać wszelkie wątpliwości i osobiście wyjaśnił sytuację.
Okazuje się, że powodem odwołania koncertu były problemy techniczne, związane z awarią prądu. Ani sam artysta, ani organizatorzy nie mieli na to wpływu, a decyzja o anulowaniu wydarzenia zapadła ze względów bezpieczeństwa. Skolim zaznaczył, że w ciągu tygodnia zagrał aż 10 koncertów, a ten był jedynym, który nie mógł dojść do skutku.
Po odwołaniu koncertu pojawiły się nieprawdziwe informacje, sugerujące, że Skolim nie wystąpił z powodu rzekomego nadużycia alkoholu lub substancji odurzających. Artysta nie krył oburzenia tymi pomówieniami. W swoim oświadczeniu wyraził ogromne rozczarowanie faktem, że tak szybko pojawiły się krzywdzące oskarżenia.
„To bardzo przykre i nie jestem w stanie tego zrozumieć” – mówił Skolim.
Podkreślił, że jego miłość do muzyki i koncertów jest ogromna, a każdy występ to dla niego wyjątkowe przeżycie. Zarzuty, jakoby nie chciało mu się wystąpić, uznał za absurdalne i niesprawiedliwe.
Mimo zaistniałej sytuacji, Skolim nie zamierza rezygnować z występów w Gorlicach. Wprost powiedział, że ma nadzieję na ponowny koncert w tym mieście, ponieważ już wielokrotnie miał okazję tam występować i zawsze spotykał się z fantastycznym przyjęciem.
Fani mogą więc liczyć na to, że w przyszłości artysta powróci na gorlicką scenę. Organizatorzy zapewnili, że odwołanie koncertu wynikało wyłącznie z problemów technicznych, a Skolim nie miał z tym nic wspólnego.
Jedno jest pewne – pomimo chwilowych komplikacji Skolim nie zwalnia tempa i nadal będzie dostarczał swoim fanom niezapomnianych muzycznych wrażeń.