Skolim zagra w 2025 roku mnóstwo koncertów i jak imponujące kwoty może zarobić. To rekordowy sezon dla gwiazdy disco polo.
Konrad Skolimowski, znany szerzej jako Skolim, od kilku lat nieprzerwanie buduje swoją pozycję w polskim show-biznesie. Jego kariera zaczęła się od świata aktorstwa – w 2014 roku zadebiutował w telenoweli „Na Wspólnej”, później pojawił się m.in. w „Klanie”, a największą rozpoznawalność przyniosła mu rola Patryka w serialu „Barwy szczęścia”. Z czasem jednak to muzyka stała się dla niego priorytetem i otworzyła drzwi do ogromnej popularności, której dziś nie sposób ignorować.
Po sukcesach w telewizji Skolim zdecydował się spróbować swoich sił na scenie muzycznej. Był to przełomowy krok, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Jego utwory, takie jak „Wejdę, wyjdę” czy „Wyglądasz idealnie”, szybko zdobyły serca miłośników disco i zgromadziły miliony wyświetleń w internecie. Charakterystyczne dla niego połączenie brzmień dance z latynoskimi rytmami sprawiło, że zyskał miano „Króla Latino”.
Dziś Skolim to jeden z najczęściej koncertujących artystów w Polsce. Jego występy są pełne energii, światła i wyjątkowej interakcji z publicznością. Zainteresowanie wokalistą jest tak ogromne, że jego grafik koncertowy pęka w szwach, a organizatorzy imprez masowych zabiegają o to, by wystąpił na ich scenie.
Według informacji przekazanych naszemu portalowi, bieżący rok jest dla Skolima absolutnie rekordowy. Tylko w sezonie wakacyjnym 2025 artysta zagrał około 280–300 koncertów. Liczby robią ogromne wrażenie – w samych maju i czerwcu odbyło się około 111 występów, w lipcu kolejne 57, a w sierpniu około 66.
Jak podkreśla sam artysta, to dopiero początek jego planów.
„To rekordowy rok, w którym zagram łącznie ok. 500 koncertów” – wyznał Skolim w rozmowie.
Tak imponujący wynik pokazuje, jak ogromne jest obecnie zainteresowanie jego muzyką. Występy artysty odbywają się zarówno na dużych festiwalach, jak i mniejszych imprezach plenerowych, dzięki czemu jego twórczość trafia do zróżnicowanej publiczności w całej Polsce.
Tak intensywny grafik to także konkretne wynagrodzenie. Według informacji serwisu Cennik Artystów, średnia stawka za pojedynczy koncert Skolima wynosi ponad 30 tys. zł. Jeśli zrealizuje swój plan i w 2025 roku zagra około 500 występów, daje to kwotę przekraczającą 15 milionów złotych.
Trzeba jednak pamiętać, że nie cała suma trafia bezpośrednio do artysty. Skolim współpracuje z zespołem muzyków, techników i ekipą produkcyjną, której wynagrodzenie również stanowi znaczącą część przychodów z koncertów. Dodatkowo niektóre występy festiwalowe mogą różnić się warunkami finansowymi, co ma wpływ na ostateczne rozliczenia.
Skolim nie zwalnia tempa, a jego popularność stale rośnie. Wszystko wskazuje na to, że rok 2025 zapisze się w jego karierze jako rekordowy – zarówno pod względem liczby zagranych koncertów, jak i finansowych rezultatów.