Na ten moment uwielbiany gwiazdor disco polo czekał 4 lata! MiłyPan z fortuną na koncie! Ile ma?!

Mimo upływu lat propozycja nadal wzbudza zainteresowanie wśród publiki

Zobacz również: Letnie Wibracje: SKOON i Matt Palmer podbijają internet hitem pt. "MIRINDA"!

Rok 2023 niedawno się rozpoczął, a  już doświadczyliśmy wiele muzycznych ekscesów takich jak: świetne premiery, różne osiągnięcia i nagrody twórców disco polo oraz milionowe wyświetlenia pod imprezowymi piosenkami. Nowy rok rozpoczął się niezwykle szczęśliwie także dla Piotra Kołaczyńskiego, czyli MiłegoPana. Artysta zadebiutował w roku 2018 i natychmiast podbił branżę muzyczną do tego stopnia, że dzisiaj jest jednym z najpopularniejszych twórców muzycznych, bez których nie obejdzie się dobre wydarzenie muzyczne.

Trzecim w kolejności utworem MiłegoPana był „Melanż”, który na światło dzienne wyszedł w marcu 2019 roku. Kiedy tylko singiel pojawił się w sieci, fani oszaleli na jego punkcie, masowo go udostępniając. Dzisiaj, cztery lata po premierze, „Melanż” nadal cieszy oko i ucho. Co o tym świadczy?

MIŁYPAN CZEKAŁ NA TEN MOMENT 4 LATA. KOLEJNE MILIONY ZASILIŁY JEGO KONTO.

7 marca bieżącego roku minie kolejna rocznica od momentu publikacji utworu „Melanż” w wykonaniu MiłegoPana. Ten niezwykle imprezowy kawałek opowiadający historię, którą zna i zapewne niejednokrotnie przeżył każdy z nas, mimo upływu lat ma ogromne powodzenie wśród fanów. Pod teledyskiem do utworu „Melanż” odnotowano właśnie liczbę czterdziestu milionów wyświetleń, a także znaleziono kilka świeżych komentarzy typu: „Zajefajne”, „To jest idealne dla mnie”. Zarówno czterdzieści milionów jak i nowe opinie są tylko dowodem, na to, że Miły stworzył utwór, o którym jest głośno nawet po paru latach od premiery. Sukces piosenki podyktował zapewne prosty, imprezowy tekst oraz taneczne chwyty aranżacyjne. Warto nadmienić, że sukces jakim jest 40 mln odtworzeń owocuje w obfite wynagrodzenie, które pozwoli twórcy tworzyć kolejne, wyborowe, świetne kawałki. 

Jak często wracacie do wspomnianej piosenki? Dalej gra w Waszych głośnikach?

Serdecznie gratulujemy i życzymy kolejnych „baniek”.