Młoda gwiazda disco polo miała bardzo groźny wypadek!
MiłyPan to nowa gwiazda muzyki disco polo. Jego popularność jest ogromna, a teledyski w serwisie YouTube cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. To wszystko również przekłada się na ilość koncertów. Ostatnio młody wokalista disco polo koncertuje naprawdę dużo. Niestety w nocy z 15 na 16 marca doszło do bardzo groźnego wypadku z udziałem MiłegoPana.
Piotr Kołaczyński wraz ze swoim DJ i menagerem po koncercie w Ostrołęce jechali do Białegostoku do Klubu Wow, gdzie zaplanowany był koncert MiłegoPana. Niestety po drodze w okolicach Zambrowa doszło do groźnego zdarzenia. Samochód w którym był MiłyPan wpadł w poślizg.
"Była ulewa i mocno wiało. Jechaliśmy powoli, ale mimo wszystko wpadliśmy w poślizg" - zdradził nam MiłyPan. "Na szczęście nic nam się nie stało. Samochód jest mocno zniszczony, ale my czujemy się dobrze. Z tego miejsca przepraszamy wszystkich z klubu WOW, że musieli na nas czekać". - dodał w rozmowie z naszą redakcją wokalista disco polo.
Jak udało nam się dowiedzieć strażacy stwierdzili, że MiłyPan i jego ekipa mieli bardzo dużo szczęścia, że nic bardziej poważnego się nie stało.
Wokalista disco polo czuje się dobrze i dalej będzie koncertować. Groźnie wyglądający wypadek na szczęście zakończył się dobrze.