Miuosh o disco polo: „Nie znajduję w tej muzyce nic dla siebie” – szczera opinia jurora „Must Be the Music”

Miuosh – znany producent muzyczny, kompozytor i były raper – po raz pierwszy zasiądzie w jury powracającego po latach programu „Must Be the Music”. Co ciekawe, to właśnie w tym show wielu wykonawców disco polo rozpoczęło swoje kariery, co sprawia, że temat tego gatunku muzycznego budzi spore emocje. Jak Miuosh ocenia disco polo? Jego odpowiedź może zaskoczyć zarówno fanów, jak i krytyków.

„Must Be the Music” wraca – kto zasiądzie w jury?

Po niemal dziesięciu latach przerwy Polsat zdecydował się na powrót jednego z najbardziej lubianych talent-show – „Must Be the Music”. W nowej edycji programu, która zadebiutuje w marcu, w składzie jurorskim zobaczymy Miuosha, Natalię Szroeder, Sebastiana Karpiela-Bułeckę oraz Dawida Kwiatkowskiego. Ekipa ma już za sobą pierwsze nagrania castingowe, na których nie zabrakło reprezentantów różnych gatunków muzycznych – w tym disco polo.

Miuosh o disco polo: „To nie jest muzyka dla mnie”

Podczas rozmowy w studiu Wirtualnej Polski, Miuosh zdradził, jak reagował na występy wykonawców disco polo, którzy pojawili się na scenie „Must Be the Music”. Artysta odniósł się do tego gatunku z charakterystyczną dla siebie szczerością.

– „Byli u nas wykonawcy disco polo. Polacy tego słuchają, to też ktoś to musi robić. Potrafiłbym powiedzieć 'tak' wykonawcy disco polo, stwierdzając, że jest to być może dobre disco polo” – przyznał Miuosh, zaznaczając jednak, że takich sytuacji w nowej edycji programu raczej nie było.

Zapytany, jakie cechy powinien mieć dobry wykonawca disco polo, odpowiedział żartobliwie: „Nie grać disco polo”.

„Disco polo jest zbyt energetyczne na mnie”

Miuosh, promując swój nowy album „Pieśni Współczesne, Tom II” i trasę koncertową, odniósł się również do osobistych preferencji muzycznych. Producent nie ukrywa, że disco polo nie jest gatunkiem, w którym odnajduje cokolwiek dla siebie.

– „Nie znajduję w tej muzyce nic dla siebie. Nie jestem gościem, który używa muzyki do tego typu rozrywki, do której disco polo się nadaje” – powiedział artysta. Dodał również, że dla niego ten gatunek jest „zbyt energetyczny”, co stoi w sprzeczności z jego spokojnym usposobieniem.

„Must Be the Music” – nowa szansa dla młodych talentów

Mimo że Miuosh otwarcie przyznaje, iż disco polo nie leży w jego guście, zdaje sobie sprawę z ogromnej popularności tego gatunku w Polsce. Przypomnijmy, że to właśnie dzięki „Must Be the Music” na szerokie wody wypłynął zespół Piękni i Młodzi, który do dziś odnosi sukcesy na scenie disco polo.

Program wraca w nowej odsłonie, a udział w jury osób reprezentujących różnorodne style muzyczne, takich jak Miuosh, zapowiada ciekawy sezon pełen kontrastów i emocji. Jak nowe jury poradzi sobie z oceną wykonawców z tak różnych światów? Odpowiedź już w marcu na antenie Polsatu.