MiłyPan z premiery na premierę pnie się ku górze. Po hicie zatytułowanym „Małolatki” mogłoby się wydawać, że trudno będzie stworzyć kawałek
Młody artysta śpiewa o królowej, a sam żyje, jak król. Piotr Kołaczyński może otwierać szampana-Kolejny milion pojawił się na jego koncie. Wokalista nie zwalnia tempa, po raz kolejny poprzeczkę postawił naprawdę wysoko. Pozostali artyści mogą czuć się dosłownie „Pod ścianą” gdyż trudno będzie przebić ten sukces.
Nieważne, że to nie weekend, bo powód do opicia jest naprawdę ogromny. Wokalista muzyki tanecznej przeszedł samego siebie. Kwarantanna zadziałała na wykonawców bardzo motywująco, bo nie załamali się i nie pozwolili, aby ich fani mogli narzekać na brak nowości.
MiłyPan niespełna miesiąc temu wypuścił do sieci swój najnowszy kawałek. Piosenka została zatytułowana „Pod ścianą” i na dzień dzisiejszy teledysk do tej propozycji ma już ponad milion wyświetleń w serwisie YouTube. Młody wokalista ma wyczucie smaku artystycznego.
Doskonale wie, w jaki punkt uderzyć, aby rozpieścić swoich fanów. MiłyPan z premiery na premierę pnie się ku górze. Po hicie zatytułowanym „Małolatki” mogłoby się wydawać, że trudno będzie stworzyć kawałek, który mógłby z tym utworem konkurować. Jak widać, nie ma rzeczy niemożliwych.
Piosenka pt. „Pod ścianą” w miesiąc ma milion wyświetleń, a to dopiero początek. Myślicie, że utwór ma szansę stać się przebojem, jak „Małolatki”?
MiłyPan - Pod Ścianą