MiłyPan kończy współpracę z Lemon Records. Nowe utwory i duety w drodze!
Dla wszystkich wielbicieli rytmów disco polo nadchodzą wielkie zmiany. MiłyPan, który przez ostatnie lata był jednym z filarów Lemon Records, postanowił nie przedłużać umowy z wytwórnią, która wygasła.
MiłyPan, czyli Piotr Kołaczyński, jest jednym z najjaśniejszych gwiazdorów polskiej sceny disco polo. Choć wielu z nas kojarzy go głównie z hitami takimi jak "Królowa", warto wiedzieć, że jego przygoda z muzyką zaczęła się od talent-show Disco Star. Chociaż nie przekonał jurorów swoim wykonaniem podczas programu, to i tak szybko zdobył serca fanów.
Jego debiutancka piosenka "Królowa" była śmiałością, która przyniosła mu ogromny sukces. Klip do tej piosenki na YouTube zdobył setki tysięcy wyświetleń w bardzo krótkim czasie. Ta energiczna kompozycja była zapowiedzią tego, co MiłyPan miał do zaoferowania światu muzyki.
Jednak to nie tylko solowe projekty przyniosły mu rozgłos. Jego współpraca z zespołem Defis zaowocowała hitami takimi jak "Jeszcze raz" oraz "Musisz się starać". Te dwie piosenki stały się nie tylko znakiem rozpoznawczym MiłegoPana, ale również hymnami wielu imprez disco polo w kraju.
Choć wielu fanów zastanawia się, co dalej z karierą MiłegoPana, menadżer artysty, Grzegorz Zimecki, już podzielił się z nami kilkoma smaczkami. Okazuje się, że jeszcze w tym roku możemy spodziewać się dwóch nowych utworów! Pierwszy z nich ma być połączeniem rapu z dance'owym refrenem, co zapowiada się na naprawdę ciekawe doświadczenie. A na koniec roku – niespodzianka. Kolejny projekt z zespołem Defis, do którego być może dołączy kolejny znany artysta.
"Jeszcze w tym roku zamierzamy wydać dwa utwory. Pierwszy to będzie ciekawe doświadczenie, gdzie połączymy dwa style bliskie Piotrkowi. Spróbujemy połączyć rap z dance’owym refrenem. Szyld pod jakim to wydamy może być zaskakujący. Na koniec roku w grudniu planujemy kontynuacje projektu z Defisem. Mamy już przygotowany utwór. Dopracowujemy obecnie szczegóły. Możliwe że do Miłego i Defisa dołączy, bardzo poważny artysta, ale jest to dopiero pomysł, a do jego realizacji na ten moment jest daleko. Wszystko okaże się w najbliższym czasie." - powiedział naszej redakcji menager MiłegoPana Grzegorz Zimecki.
Choć koniec współpracy MiłegoPana z Lemon Records może wydawać się dla wielu smutnym zakończeniem pewnego rozdziału, wydaje się, że przed tym artystą jeszcze wiele niezwykłych wyzwań i projektów. Jesteśmy pewni, że MiłyPan nie raz jeszcze zaskoczy swoich fanów. Czekamy z niecierpliwością na kolejne hity!
Nie zabrakło również podziękowań za umową i współpracę, która trwała 5 lat! To był doskonały czas dla MiłegoPana oraz Lemon Records.
Jeśli chodzi o Lemon Records dziękujemy za współpracę. Szczególnie na początku kariery pokazali nam jak ten świat wygląda, czym to się je. Na ten moment i my i wytwórnia zdajemy sobie sprawę, że ten etap się zakończył. Rozstajemy się w bardzo dobrych relacjach. Doświadczenie wydawnicze zyskaliśmy na projekcie z Karolem, który wydajemy na własną rękę i na ten moment takiego wsparcia już nie potrzebujemy. Wytwórni jak i każdemu, kogo z ich ramienia na swojej drodze spotkaliśmy życzymy powodzenia