Ta nowość może na nowo podbić sera Polaków
„Hej sokoły” to biesiadny utwór, który wykonuje wielu twórców. Towarzyszy on na niejednym weselu czy imprezie plenerowej. W branży muzycznej utwór ten miał wiele wersji, lecz najbardziej znaną jest wykonanie go przez Marcina Millera i zespół Boys. Piosenka znalazła się na krążku zatytułowanym „O.k”, wydanym w ’97 roku. Po latach, za sprawą współpracy Marcina i remixera Thr!lla, produkcja dostała nowe życie.
To nie pierwszy raz, kiedy redakcja disco-polo.info wspomina o remikserze Thr!llu. Spod ręki twórcy wyszło wiele odświeżonych wersji znanych i lubianych utworów, które niegdyś były wielkimi przebojami. Kolejną piosenką, którą postanowił odświeżyć Thr!ll jest biesiadny hit „Hej sokoły”.
Piosenka „Hej sokoły” otrzymała nowe brzmienie, a całość utrzymana została w iście klubowo-tanecznym stylu. Jak w przypadku innych wersji przygotowanych przez producenta Thr!lla, tak samo tutaj fani nie mają żadnych wątpliwości co do jakości wykonanej pracy.
- Jakie to zaj*****e, w Sylwestra poleci na niejednej imprezie;
- Myślałem, że mnie nic nie zaskoczy;
- Zajebis*e brzmienie;
- Pefect / Mega / Siedzi.
Jakby nie patrzeć, znany biesiadny utwór ponownie został przypomniany a nowa wersja została dostosowana do obecnych realiów. Słucha się tego bardzo wybornie i zacnie. Jednym słowem: klasa sama w sobie.