Najwyższa pora się żenić, ale… on na razie jest sam. Kiedy to się zmieni?
Jest przystojny, elegancki, dowcipny i pięknie śpiewa. Wiele kobiet marzy o życiu u boku takiego mężczyzny. Potwierdzają to szalejące pod sceną tłumy fanek, gdy tylko pojawia się na niej Wacław Cieślik.
Zobacz również: Miliony wersów, miliony odtworzeń - Fenomen Dawida Narożnego! Zarobił krocie w 6 dni!
Tym bardziej może dziwić, że występujący pod scenicznym pseudonimem „Kordian” nadal jest samotny. – Przez pewien czas byłem w związku z partnerką. Ale nasze uczucie nie przetrwało próby czasu – mówi ze smutkiem artysta
.– Wierzę, że znajdę „Dziewczynę z gór” – dodaje, nawiązując do swojego przeboju. Rodzice chcą, by się ustatkował Gwiazdor przyznaje, że chciałby, aby na jego ranczu zamieszkała z nim kobieta, która stworzy mu prawdziwy dom. Niestety, trudno znaleźć miłość, gdy jest się w ciągłych rozjazdach.
– Dużo koncertuję i ciągle nagrywam nowe utwory. Nie zostaje za wiele czasu na życie prywatne – wyznaje wokalista. Dlatego, kiedy rodzice pytają go, kiedy się ustatkuje i doczekają się wnuków, on uspokaja, że w końcu to się stanie. Mama wokalisty ma nadzieję, że przyszłą synową piosenkarz znajdzie wśród fanek.
– Po jego ostatniej premierze „Góry moje góry” dziewczyny ciągle piszą do niego. Wśród nich musi być taka, która skradnie mu serce i zostanie moją synową – mówi z nadzieją Zofia Cieślik.
Czas pokaże, czy tak się stanie.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo
Najciekawsze artykuły disco polo wybrane dla Ciebie