Gwiazdor disco polo opublikował kawałek utworu, z „nawijaną” charakterystyką
Branża disco polo, to mnóstwo wspaniałych artystów, bez których cała struktura muzyczna, straciłaby swój sens. Mimo dużej ilości utalentowanych twórców, świat taneczny, nie może sobie pozwolić, by stracić choć jedną gwiazdę ze swoich szeregów.
Niestety, czasem pojawiają się przesłanki, bądź konkretne informacje, że przedstawiciel disco polo, porzuca branżę na rzecz innego zajęcia. Być może właśnie dlatego, bardzo zmartwił nas materiał, który pojawił się ostatnio na profilu Piotra Kołaczyńskiego, znanego w świecie tanecznym, jako Miły Pan.
Wszyscy doskonale wiemy, że oprócz disco polo, w sercu Miłego wybrzmiewa również Rap. Istnieją nawet przesłanki, że artysta, gdzieś w szufladzie posiada swoje własne, raperskie produkcje.
Tymczasem na swoim instastory, gwiazdor opublikował kawałek utworu, z „nawijaną” charakterystyką. Dzieło prawdopodobnie pochodzi właśnie z głębi szuflady Piotrka i gdyby nie opis na filmie, można byłoby pomyśleć, że wokalista zmienia kurs: „Nie tylko dysco moi Myly, nie tylko”, uspokoił fanów artysta, dając jednoznacznie do zrozumienia, że ta mała „muzyczna zdrada”, to tylko chęć chwilowego skoku w bok. Na stałe, Miły Pan pozostaje w branży disco polo.
A Wy gdzie bardziej widzicie Piotrka? Rap czy Disco Polo?