Czadoman prezentuje nowy utwór "Na końcu świata". Oryginalność i letni klimat teledysku zapowiadają hit jesieni w świecie disco polo.
Dla fanów muzyki disco polo oraz wiernych słuchaczy Czadomana, październik to miesiąc wielkiego powrotu. Paweł Dudek, znany wszystkim pod pseudonimem Czadoman, obiecał i dotrzymał słowa. Właśnie na początek jesieni przygotował dla nas coś wyjątkowego.
Nie jest łatwo zaskoczyć fanów disco polo nowym kawałkiem. W końcu to gatunek muzyczny, który ma już swoje lata, a wielu wykonawców nie raz próbowało podbić serca słuchaczy. Jednak Czadoman to artysta, który zawsze potrafi zaskoczyć. "Na końcu świata" to propozycja, która niewątpliwie wyróżnia się na tle innych. Oryginalność utworu oraz letni klimat teledysku z pewnością przyciągną uwagę niejednego słuchacza.
Czy to będzie hitem? Trudno powiedzieć. Ale już teraz, po pierwszym odsłuchu fragmentu, nie brakuje głosów, które twierdzą, że to może być jeden z najlepszych utworów w tym roku. A przecież Czadoman niejednokrotnie już udowodnił, że potrafi tworzyć prawdziwe przeboje.
W dobie, kiedy wielu artystów stawia na ciągłe zmiany i dostosowywanie się do aktualnych trendów, Czadoman idzie pod prąd. Wydanie letniego teledysku w październiku to z pewnością odważna decyzja. Ale czy ryzykowna? Patrząc na reakcje fanów – zdecydowanie nie.
Ciekawe kadry, barwne obrazy i niesamowita energia, którą Paweł Dudek wylewa przed kamerą, sprawiają, że trudno oderwać od niego wzrok. Jest to przede wszystkim propozycja dla tych, którzy chcą przypomnieć sobie ciepłe dni, kiedy słońce świeciło najjaśniej.
Warto zatem z niecierpliwością czekać na premierę całego klipu, która nastąpi już 19 października. Czadoman raz jeszcze udowadnia, że w muzyce disco polo nadal jest wiele miejsca na innowacje i świeże pomysły. My, redakcja serwisu disco-polo.info, trzymamy kciuki za kolejny sukces artysty i czekamy na pełną wersję "Na końcu świata"!