Zobacz, jak Magdalena Kajrowicz, żona Sławomira, zaskakuje wszystkich swoim niesamowitym wystąpieniem w najnowszym teledysku. Czy jej drapieżny wizerunek zdobędzie serca fanów? Przekonaj się sam
Sławomir Zapała i Magdalena "Kajra" Kajrowicz, popularne gwiazdy polskiego disco polo, ponownie zdobywają serca fanów. Ich nowy teledysk do utworu "240/h" wywołał spore poruszenie w sieci. Jednak to nie tylko sama muzyka wzbudziła zainteresowanie, ale także niesamowite wystąpienie Magdaleny Kajrowicz, żony Sławomira. Artystka zaprezentowała się w zupełnie odmiennym wizerunku, który nie był widoczny od dłuższego czasu. Wideo, udostępnione na Instagramie Kajry, wzbudziło lawinę komentarzy wśród internautów!
Sławomir Zapała i Magdalena Kajrowicz odnieśli wielki sukces na polskim rynku muzycznym, osiągając szczyty popularności w gatunku disco polo. Ich przeboje, takie jak "Miłość w Zakopanem", podbiły serca słuchaczy i regularnie pojawiały się na listach przebojów. Rosnąca popularność duetu sprawiła, że para zaczęła częściej pojawiać się w telewizji, biorąc udział w różnych programach muzycznych i rozrywkowych. Mimo tego, że obowiązki związane z karierą artystyczną zwiększyły się, Sławomir i Kajra nie zapomnieli o najważniejszym - tworzeniu muzyki! Ostatnio światło dzienne ujrzał ich najnowszy teledysk do utworu "240/h". Czy zdoła on powtórzyć sukces "Miłości w Zakopanem"? Tego jeszcze nie wiadomo, ale jedno jest pewne - wystąpienie Magdaleny Kajrowicz w klipie zaskoczyło fanów!
W najnowszym teledysku do utworu "240/h" Magdalena Kajrowicz, znana szerzej jako Kajra, zaprezentowała się w zupełnie innym stylu niż dotychczas. Jej drapieżny wygląd skradł uwagę widzów i wywołał gorące dyskusje w sieci. W teledysku Kajra pojawiła się w czarnym, lateksowym stroju, założyła wyrazisty gorset, długie kozaki i mocny makijaż. Jej stylizacja była odważna i niezapomniana, wprowadzając zupełnie nową energię do klipu. Nagranie, które powstało podczas prac nad nowym projektem, trafiło na profil Kajry na Instagramie, gdzie wkrótce zyskało ogromną popularność.
Magdalena Kajrowicz nie musiała długo czekać na odpowiedzi fanów. W komentarzach pod wideo zalała ją fala komplementów i pozytywnych opinii. Internauci nie szczędzili słów uznania, nazywając jej występ "boskim", "petardą" oraz "zjawiskowym i filmowym". Jednak nie wszyscy byli jednomyślni - niektórzy wyrazili preferencję dla "normalnego" wydania artystki. Dyskusja wciąż trwa, a fani z niecierpliwością oczekują kolejnych nowości od Sławomira i Kajry.