Internauci wstrzymali oddech! Uwielbiany wokalista disco polo poinformował o ciężkim okresie i zmianie branży
Branża disco polo lekko kuleje w związku z zakazem organizowania koncertów. Artyści, których muzyka była głównym źródłem utrzymania, mogą mieć niemałe problemy.
Ostatnio w sieci pojawił się materiał, który zszokował fanów do granic możliwości. Kuba Urbański, wokalista i lider zespołu Playboys wrzucił na profil zdjęcie z odwiedzin w zakładzie stolarskim. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie opisy i hasztagi towarzyszące temu postowi.
„Ciężki okres dla wszystkich, więc i ja postanowiłem trochę zmienić branżę i ruszyć cztery litery”! To zdanie wstrzymało oddech i bicie serc fanów na przynajmniej pół minuty. Dodatkowo #nowezajecie i #nowapraca skłoniły wszystkich do wyobrażenia sobie najczarniejszego scenariusza!
Disco polo bez Kuby Urbańskiego? Przecież to jak samochód bez kół! Na szczęście szybko się okazało, że to tylko odskocznia od domowych obowiązków i ewentualnie sposób na własnoręczne wykonanie mebli do swojego domu.
Odetchnęliśmy z ulgą, choć cały czas martwimy się, by nasz discopolowy akordeonista nie zrobił sobie żadnej krzywdy!