Jeden z bardziej kontrowersyjnych artystów ze świata disco polo podniósł poprzeczkę wyżej, niż byśmy mogli przypuszczać
Grudzień to nie tylko okres świątecznych melodii, ale również czas muzycznych propozycji, które mają niezwykle miłosne przesłanie. W końcu miłość może doprowadzić nas do szaleństwa, które porusza nas i nakręca do działania.
Jeden z bardziej kontrowersyjnych artystów ze świata disco polo podniósł poprzeczkę wyżej, niż byśmy mogli przypuszczać. Mowa oczywiście o wokaliście Instaboy, który dał się szerszej publiczności poznać między innymi z takich kawałków, jak „Rolnik szuka Porsche” czy też „Moja dziewczyno”.
Artysta jest stosunkowo niedługo w świecie muzyki tanecznej, ale dzięki dystansowi do siebie, w natychmiastowym tempie rozkochał w sobie fanów dobrego disco polo. Tym razem nagrał kawałek zatytułowany „Moja Królewna”. Za realizację pomysłowego teledysku odpowiedzialna jest grupa Sacharscy Film. Widać, że wyobrażania twórców nie zna granic. Nie każdy wpadłby na taką oryginalną fabułę, jaka została zawarta w klipie zespołu Instaboy do najwnoszego utworu pod tytułem „Moja Królewna”.
Niebanalny tekst i urzekający teledysk. Te dwa określenia zdecydowanie cechują tą nową produkcję w świecie disco polo. Myślicie, że to wystarczy, żeby piosenka podbiła cały rynek disco polo i przerodziła się w hit, który zawładnie największymi stacjami radiowymi?