Dzięki radości, jaką gwiazdor poczuł po pojawieniu się nowego członka rodziny, piosenkarz przygotował już trzy nowe propozycje muzyczne.
Gwiazdor przyznaje, że Olek daje mu wielką motywację do działania.
Zobacz również: "Żyjemy Tylko Raz" - nowy hit disco polo od Juniora! Premiera
Kiedy został tatą, był pewny, że jego życie diametralnie się zmieni. – Chętnie opiekuję się synem. Pomagam Deni w przewijaniu Aleksandra, kąpaniu go i usypianiu – wylicza Sylwester Gazda. Lider grupy Power Play przyznaje jednak, że jego nowa rola wymagała od niego zmiany trybu pracy.
– Zdarza się, że mam w głowie nowe słowa i w myślach układam muzykę, aż tu Olek zaczyna płakać. I co? Lecę, uspokajam i… zapominam wszystko – opowiada nam piosenkarz.
Wspólna praca w studiu
Na szczęście o wiele częściej maluch inspiruje młodego tatę. Chętnie zabiera on syna do studia nagraniowego. W ramionach piosenkarza chłopczyk zwykle szybko się uspokaja. – Gdy trzymam go na rękach, mogę śpiewać i odsłuchiwać utwory. Na konsoli jest mnóstwo przycisków i lampek, które są dla niego ciekawe – opowiada ze śmiechem artysta.
Dzięki radości, jaką gwiazdor poczuł po pojawieniu się nowego członka rodziny, piosenkarz przygotował już trzy nowe propozycje muzyczne. Jedną z nich zamierza niebawem zaprezentować fanom. – Zastanawiam się, czy kiedyś Olek będzie chciał, by podpisać go pod tekstami – podsumowuje.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo
Najciekawsze artykuły disco polo wybrane dla Ciebie