Bartek z zespołu D-Bomb poczuł słabość. Żona powinna być zazdrosna?
Na muzyków z branży disco polo czekają pokusy na każdym kroku. Trzeba przyznać, że współmałżonkowie muszą być uzbrojeni w niezwykłą cierpliwość i wyrozumiałość, ale przede wszystkim muszą darzyć swojego partnera ogromnym zaufaniem.
W końcu nie każda z pań byłaby w stanie spokojnie zasnąć - wiedząc, że jej ukochany gra koncert w klubie obleganym przez tłumy pięknych kobiet, które byłyby w stanie zrobić dosłownie wszystko, za jedno spojrzenie rzucone przez idola w ich stronę.
Często zapominamy, że muzyk, to też człowiek, który ma takie same obowiązki, jak każda inna osoba. Zawód artysty nie powinien budzić u ludzi aż takiej kontrowersji.
Każdy ma prawo wyboru, aby zdecydować, kim chce zostać, jak dorośnie. Powinniśmy wziąć także do serca to, że wokaliści disco polo też mają marzenia, o których potrafią głośno mówić.
Niedawno Bartek z zespołu D-Bomb dodał zdjęcie z Bentley’a , w którym znalazł się z piękną kobietą. Wokalista napisał, że trzeba zacisnąć pasa i będzie! Znaczącą różnicą pomiędzy artystami, a ludźmi wykonującymi inny zawód jest to, że artyści nie boją się ryzykować i dążą do wyznaczonych celów, realizacji marzeń.
Natomiast inni bardzo często rezygnują na starcie, gdyż zaczynają rozważać za i przeciw, a przede wszystkim patrzą na to przez pryzmat tego, co powiedzą inni. O wiele łatwiej i przyjemniej żyłoby się, gdyby człowiek miał do życia i marzeń takie lifestyle’owe podejście, jak Bartek z D-Bomb.
Prawda?