Młoda para przysięgała sobie miłość i wierność w otoczeniu rycerzy i dam dworu.
Bajkowy ślub w świecie disco polo! To było wielkie wydarzenie w życiu zespołu Basta.
Jakiś czas temu zrodziła się we mnie i w moim mężu pasja do średniowiecznej muzyki i kultury tamtego okresu. Zaproszeni goście myśleli, że idą na zwykłe przyjęcie.
Tylko świadkowie wiedzieli, że szykujemy niespodziankę – śmieje się Eva Basta. Oblubieńcy wystąpili w strojach historycznych, a grupa rekonstrukcyjna zadbała o właściwy przebieg ceremonii zaślubin. – Jak na rycerza przystało, Mariusz musiał wygrać pojedynek o mnie – wspomina artystka.
Po ślubie były toasty, wznoszone ze specjalnych kielichów i biesiada staropolska. Na stołach królowały pieczony prosiak z jabłkiem, pierogi, kiszki i kartacze. Teraz jest czas, by pomyśleć o dzieciach Na początek szczęśliwej, wspólnej drogi pan młody przygotował żonie prezent od serca. Dla ukochanej nagrał utwór – „Anioły”.
Para już planuje rychłe powiększenie rodziny. – Jeśli Bóg da, będziemy mieli dzieci i to jak najszybciej. Bardzo tego chcemy – mówi Mariusz.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo