Artyści disco polo postawili na ekscytujące pełne klubowego klimatu kino wysokich lotów?!
Zespół Topky, w którego skład wchodzą popularne artystki Paula Karpowicz oraz Angelika Żmijewska mają na swoim koncie już niejeden przebój. Dziewczyny zaczęły z grubej rury i od razu przekonały do siebie rzeszę zaufanych fanów. Od momentu publikacji pierwszego utworu pt. „Szpile” minął niecały rok, a produkcja osiągnęła bowiem ponad 6 mln wyświetleń i masę pozytywnych komentarzy, które tylko przekonują nas, że to tylko namiastka tego, co dziewczyny chcą pokazać swoim fanom.
Jeszcze do końca nie zdążył opaść kurz po kwietniowej premierze pt. „Jeden taniec, jedna noc”, w której Topky miały swój udział, a o dziewczynach ponownie jest głośno. Tym razem za sprawą nowości, która powstała w efekcie współpracy z zespołem Łobuzy.
Nowość, którą przygotowały niezwykle piękne i utalentowane dziewczyny nosi tytuł „Dawaj mi pyska”. Jak zapowiadają wokalistki, produkcja będzie utrzymana w iście klubowym klimacie z mega fajnym tekstem. Wraz z zamieszczoną z planu teledysku fotografią pojawiła się informacja dotycząca premiery zapowiadanej nowości. Utwór „Dawaj mi pyska” pojawi się w sieci już w najbliższy czwartek, 21 lipca, o godzinie 15:00. Fabuła piosenki trzymana jest w ścisłej tajemnicy.
Ta premiera zaskoczy z pewnością wszystkich fanów zespołów Topky oraz Łobuzy. Takiego duetu na scenie disco jeszcze nie było. Mimo, iż do sieci nie wypłynęła żadna zapowiedź w formie krótkiego video lub audio, to fani już nie mogą się doczekać i odliczają dni do premiery. Pod opublikowanymi materiałami pojawia się wiele ciekawych komentarzy, m.in.:
- Nie mogę się doczekać. Zawsze marzyłam o Was i Łobuzach w jednym kawałku
- Z łobuzami?? Wooow tego się nie spodziewałem
- uuu będzie ogień
- Czekamy!
- Już nie mogę się doczekać!!!!
Dość ciekawym elementem nadchodzącego utworu jest jego tytuł – „Dawaj mi pyska”. Sam w sobie ma coś, co sprawia, że warto zanotować sobie datę premiery, ponieważ zapowiada się ekscytujące pełne klubowego klimatu kino wysokich lotów. Nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić Was już teraz na czwartkową wybuchową – lub idąc za słowami internautów – ognistą premierę. Jest na co poczekać, bowiem o tej premierze będzie głośno długi czas.