Szczere wyznanie Artystki disco polo! Wokalistka opowiedziała o bolesnych doświadczeniach!

Każdy człowiek chciałby, aby jego życie było cudowne, pełne szczęścia i miłości, szczerych przyjaciół, bez jakichkolwiek problemów, jednym słowem mówiąc, aby było idealne. Niestety jest to niemożliwe. Nawet u takich osób, jak ta Artystka disco polo.

Zobacz również: "Połowa raperów robi lepsze disco polo niż discopolowcy" odważne słowa Marcina Miller z Boys u Żurnalisty! | VIDEO

Wydawać by się mogło, że Paulina Banaszek, wokalistka zespołu Energy Girls ma wszystko. Jest młoda, piękna, utalentowana, uwielbiana przez fanów. Do tego robi to, co kocha – występuje na scenie, a także jest instruktorką fitness i zumby. Chociaż wiele osób jej zazdrości, to niestety nie zawsze jest tak kolorowo. Na swoim Instagramie Artystka opublikowała poruszający wpis, w którym opowiada o tym, co ją spotkało.

Artystka niestety na własnej skórze przekonała się, że w jej najbliższym otoczeniu są osoby, których określiła „fałszywymi przyjaciółmi”. Wokalistka przyznała, że wiele przez nich wycierpiała i sporo przepłakała. Takie doświadczenia nauczyły ją, że życie nie jest bajką i trzeba mieć twardy tyłek. Paulina jako inteligentna kobieta wyciągnęła wnioski ze wszystkich przykrych sytuacji i podziękowała za doświadczenie, które nauczyło ją być silniejszą. Jak sama napisała:

„Życie to wyzwanie i podejmuje rękawice!”

W pełni zgadzamy się z Artystką - bez względu na doświadczenia należy pamiętać, że sami jesteśmy sobie sterem i to od nas zależy jak przeżyjemy swoje życie.