– Najtrudniej się rozruszać rano. Po południu czuję się znakomicie – podkreśla
Długo przygotowywał się do operacji drugiego stawu biodrowego. Ale był pewny, że stanie na nogi równie szybko, jak za pierwszym razem. – Poprzednio lekarze mówili, że przez sześć tygodni będę musiał chodzić o kulach.
Zaskoczyłem ich i już po dwóch stałem na scenie. Tym razem będzie tak samo – zapewnia „Na żywo” Sławomir Świerzyński. Lider grupy Bayer Full już pod koniec marca zamierza być na planie „Disco Band Weselny Show” ( Wstrzymano premierę nowego programu disco polo! Emisja przeniesiona o kilka miesięcy! )
– Rehabilituję się przez kilka godzin dziennie. Bo wiem, że zdjęcia nie mogą się odbyć beze mnie. W czasie show też tańczymy i śpiewamy, więc muszę być w formie – mówi ze śmiechem artysta. Na szczęście, wygląda na to, że wszystko przebiegnie zgodnie z jego oczekiwaniami.
Po operacji dochodzi do siebie błyskawicznie i już zaczął się przemieszczać o kulach. – Najtrudniej się rozruszać rano. Po południu czuję się znakomicie – podkreśla.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo