Na koncerty Zenka Martyniuka przybywają zawsze tłumy. Tym razem, w miniony piątek w Chełmie, wśród publiczności dostrzeżono mężczyznę z przypiętą do paska kaburą z pistoletem. Czujna publiczność natychmiast zawiadomiła policję. W dodatku okazało s...
Na koncerty Zenka Martyniuka przybywają zawsze tłumy. Tym razem, w miniony piątek w Chełmie, wśród publiczności dostrzeżono mężczyznę z przypiętą do paska kaburą z pistoletem. Czujna publiczność natychmiast zawiadomiła policję. W dodatku okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Według ustaleń policji mężczyzna to 55-letni chełmianin, który nie uczestniczył w imprezie, a tylko tamtędy przechodził. Broń okazała się być też pistoletem startowym i jak twierdził mężczyzna, znalezionym na śmietniku.
Na szczęście na koncercie nie doszło do żadnego incydentu z użyciem broni i żadnemu uczestnikowi imprezy nic się nie stało, a mężczyzna podał się dobrowolnej karze.